Temperatura na zewnątrz wzrosła, resecik coś może pomógł, teraz pojeździj trochę i obserwuj. Zgodnie z Mirkiem, też proponuję byś na chwilę dał sobie spokój z pompą. Zamknij klapkę i połóż kanapę. Jak coś się znowu zacznie, podnoś tylko maskę i myśl o regulatorze cisnienia paliwa. Może masz dostęp do manometru i nawet profilaktycznie sobie sprawdź. U mnie korek oleju ani nie jest wypychany, ani zassysany, różnicy w pracy przy otwieraniu nie czuję, ale z rur nawala sporo dymu nawet na gorącym (czyli nie para wodna). Wczoraj odpalilem siódemke w garażu i lampka alladyna zgasła dopiero jak przygazowałem. Wtedy też ucichła klawiatura. Do odmy muszę zajrzeć, tym bardziej, że ostatnio też jakiś błąd lambady mi wyskakiwał. Na najbliższe kilka dni mam drugie auto do jazdy, więc mogę sie pobawić moją siódemą:)