witam mam problem z elektryką po dwu tygodniowym postoju samochodu w garażu odpaliłem auto i jade zaczyna kropic deszcz włączam wycieraczki w doł zeby raz mi przetarło szybę a one zaczynają chodzić wlasnym życiem po jakichś 8-10 przetarciach stają w polowie szyby i od tego momenty nic nie idzie z nimi zrobic, przełącznik wogóle nie reaguje ani w dol ani w górę spryskiwacz tez nie działa dodam jeszcze ze po okolo 5 minutach znowu zaczyna reagować przelacznik ale zaczyna sie wszystko od nowa. mialem juz tak raz miesiac temu ale po paru minutach wszystko zaczelo działać a teraz postuj 2 tygodnie znowu szaleje ck to może być????

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka