Ja też nie miałbym sumienia sprzedać komuś niesprawnego auta. Janku ,przynajmniej nowy właściciel będzie Cię mile wspominał......... chociaż jest jedno "ale".
Ty nigdy jej nie sprzedaż bo nigdy nie kupisz F-ki. Nie z Twoim zapałem
Już miałem jechać po jedną to mi się sprzedała - nawet targowałem a to już coś. Bo tak to przeważnie oglądam tylko ogłoszenia i gdybam :D