Zwróć też uwagę na taki mały szczegół, że jak masz ładną felgę to "sportowe" tarcze fajnie się prezentują. Ja mam 5 ramienne 18" i w komplecie z zaciskami Brembo fajnie to wygląda ;)
Zwróć też uwagę na taki mały szczegół, że jak masz ładną felgę to "sportowe" tarcze fajnie się prezentują. Ja mam 5 ramienne 18" i w komplecie z zaciskami Brembo fajnie to wygląda ;)
Również miałem problem z pokrzywionymi tarczami. W moim przypadku było to ATE (w teorii całkiem dobre). W zawieszeniu zero luzów, a po wymianie kilka tysięcy przejechane i na kierownicy bicie. Wymieniłem tarcze na oryginalne BMW i od tego czasu nie mam żadnych problemów.
Wymieniłem obie końcówki drążka kierowniczego, bicie przy hamowaniu chyba ustało. Jutro będę w trasie to protestuje.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
e38 728, E39 523, E53 3.0i
Oby,ale jakoś nie wierzę no chyba ,że były wyrąbane. Daj znać.
Lewa była wybita, jest poprawa.
Dokładnie, czuć jeszcze niewielkie wibracje nawet bez hamowania. Czyżby piasta ?
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
e38 728, E39 523, E53 3.0i
Ja jestem właśnie po wymianie całego przodu i różnica jest ogromna, a przecież jak pisałem teoretycznie nigdzie nie było luzów. Przy hamowaniu nie ma już żadnego bicia, a po wymianie końcówek drążka układ kierowniczy zrobił się dużo sztywniejszy i dużo precyzyjniejszy. Czyli tak jak myślałem czy są luzy czy ich nie ma warto wymienić jeśli przejezdziły już swoje na aucie ;)