Zauważyłem, że coś mi świszczy podczas jazdy. Najbardziej się nasila między 80 a 100 a potem cichnie ciut do około 120 no i potem proporcjonalnie do przyspieszania dźwięk ten narasta. Jest on podobny do dźwięku wyważania kół na aucie, lub świstu jaki słychac podczas hamowania auta na hamowni :) Oczywiście nie jest to takie głośne no ale jest i mnie wnerwia. Zauwazylem jeszcze, że maleje podczas puszczania gazu, nieznacznie ale jednak. Na postoju jak gazuje to nic zlego nie slychać.
Jechałem tez na tiptronicu, zblokowałem na 3ce i swist podobny lecz nie taki sam jak wyżej opisany pojawia sie przy około 2 tys obr a potem przy około 4,5 tys pojawia sie taki mocniejszy metaliczny pisk przez chwile. Słychać go tylko podczas przyspieszania .
Ma ktoś jakies pomysły ?