Mam ten sam problem co Ty. Zawieszenie wymienione, wyżej opisana tuleja tez łącznie z ramieniem (6). Wieloklin też ok bo ten łącznik też nowy (1). Wydaje mi się że to luz na przekładni.
Mam ten sam problem co Ty. Zawieszenie wymienione, wyżej opisana tuleja tez łącznie z ramieniem (6). Wieloklin też ok bo ten łącznik też nowy (1). Wydaje mi się że to luz na przekładni.
Ostatnio trochę mnie kosztowała, więc na razie temat odpuszczam. Myślę, że za miesiąc powinno mi się udać podjechać do serwisu. Dam znać na pewno jakie postępy.
tak,mam edc
ja również mam takie dziwne kolebanie delikatne na niektórych nierównościach a w szczególności jak jest pofalowana jezdnia z kostki z wieloma nierównościami. mam wszystko co możliwe w zawieszeniu zrobione i również przekładnia była robiona, EDC mam regenerowane może z pół roku temu maks, sprężyny eibach nowe, wszystkie drążki tuleje i inne takie też porobione a kolebanie jak było tak jest nadal...
Cześć i jak doszliście do tego co wam powoduje stuki puki ;D? Czytając temat dodam że nikt nie napisał o tarczach hamulcowych które też mogą przecież powodować jakieś tam wibracje, źle wyważonych kołach, a może tak jak w moim przypadku pierścienie centrujące były przyczyną drgań na kierownicy, przypomnę że otwór centrujący w e38 ma wymiar 72,6 mm , tylko e39 ma chyba 74,1 mm. A tak przy okazji dużo pracy jest z wyjęciem maglownicy? Pozdrawiam ;)
Czasem na drodze, spotykam prawdziwych wariatów, jeżdżą tak szybko że aż trudno ich wyprzedzić...
Skoro już kolega odkopał to jest dość kompleksowy artykuł na temat drżączki na kierownicy:
http://www.meeknet.co.uk/e38/E38_Shimmy.htm
Dzięki :) przyda się
Czasem na drodze, spotykam prawdziwych wariatów, jeżdżą tak szybko że aż trudno ich wyprzedzić...
Co do wycieku z Nivo zobacz w jakim masz stanie przewody idące do tyłu auta z lewej strony idą pod osłoną plastikową. Najsłabsze miejsce po latach jest w okolicach gdzie przewody wchodzą w tylne nadkole i drugi newralgiczny punkt jest przy zaworze od wysokości zawieszenia koło wnęki koła zapasowego. Sprawdź to bo ciśnienie w tym wkładzie jest bardzo duże, jeśli dojdzie do wycieku jesteś uziemiony z jazdy w 3 sekundy bo cały płyn ci wyrzuci. Jeśli będziesz chciał wymienić te przewody to czeka cię zrzucenie układu wydechowego więc najazdy z przodu i kobyłki z tyłu potrzebne by to zrobić. Ale można to samemu ogarnąć.
Cześć, cieknie mi właśnie blisko wnęki koła zapasowego. Ten wyciek jest niewielki (w garażu widoczne ślady + dolewka płynu co jakiś czas (ok 20ml na miesiąc). Czy taką nieszczelnością mam się martwić?
a czujesz te stuki na pedale hamulca?