Spoko, w miarę możliwości zawsze pomogę.
Wysłane z mojego SM-G955F przy użyciu Tapatalka
Spoko, w miarę możliwości zawsze pomogę.
Wysłane z mojego SM-G955F przy użyciu Tapatalka
Ok, czytając tematy dotyczące wypadania zapłonów i różnych przyczyn- w przypadku zapchanych katalizatorów co się robi? Jak sprawdzić że są zapchane- rozciąć? wybebeszyć czy co?
Mój mechanik rozciął katalizator i to co zatykało układ wytłukł. Wspominał jeszcze ze wykrecal jedną swiece w kazdym rzędzie cylindrów i sprawdzal cisnienie jakie tam panuje. Od tamtej pory zrobilem 20k km i spokój.
Wysłane z mojego SM-G955F przy użyciu Tapatalka
A nie lepiej było wymienić kata ? To co zrobił Twój mechanik to tak bardzo po Polsku .
A czy nie jest tak że silnik siorbie olej? a to przekłada się na złą pracę silnika .
Tak jak niedopalony olej zapcha kata. Moj troche siorbie ale na 10 tys (od wymiany do wymiany) dolalem moze z 1 litr wiec chyba nie ma tragedii.
Miro pewnie byloby to lepsze rozwiązanie, ale na ekologii mi nie zalezy a silnik pracuje bez zarzutu, wiec srednio mi sie podoba ladowac pare kafli w fanaberie.
Wysłane z mojego SM-G955F przy użyciu Tapatalka
[QUOTE=czauder;570347]Tak jak niedopalony olej zapcha kata. Moj troche siorbie ale na 10 tys (od wymiany do wymiany) dolalem moze z 1 litr wiec chyba nie ma tragedii.
No właśnie to chciałem przekazać że jak silnik pali olej to wychodzą podobne kwiatki.