W cenie około 25000 takie V8 to raczej bomba z opóźnionym zapłonem.
Co to znaczy? Kurcze, zawsze marzyłem o V8 4.4, bo o spalanie się nie martwię, robię małe przebiegi, a fajnie mieć kilka kuców więcej pod nogą.
Czuję, że pojeździłbym 3.0 i za chwilę byłby niedosyt.