Pomiar zaczynałem od zimnego silnika aż do pełnego zagrzania i tak od 4bar na jałowych schodziło do 0,5,
Gdy wkręce go na obroty momentalnie ciśnienie rośnie do 4,5, już od 2000obr.
Olej i filtr zmieniłem jakieś 5000km temu przy kompletnym rozrządzie, wtedy też sprawdzałem śruby pompy i naciąg łańcucha, Podczas tej roboty zostały wymienione nawet najdrobniejsze uszczelki silnika, nowy napinacz główny i jego uszczelnienia.
Stare zostały tylko napinacze na głowicach.
Jest jeszcze jeden problem. Vanos był regenerowany, po złożeniu była cisza a teraz znów stuka, czy to może powodować spadki ciśnienia przy hamowaniu?
Też zacząłem podejrzewać podstawę filtra oleju i w niedługim czasie myślę ją wymienić.