do nie dawna myślałem, że to jest nie możliwe ale ostatnio też zwróciłem uwagę że gdzieś mam troszkę nakapane płynu... dojrzałem, że lekko kapie sobie po zbiorniczku wyrównawczym. Pierwsze co sprawdziłem to opaskę na wężyku który wchodzi w zbiorniczek wyrównawczy i faktycznie była luźna :/ nie wiem jak bo 2 miechy temu owy wężyk wymieniłem bo pękł delikatnie gdzieś od strony chłodnicy i gdy powstawało ciśnienie w układzie sączył się tamtędy płyn, opaskę na pewno dobrze dokręciłem. Jak się to powtórzy to ją wywalę...