Witajcie
Mam dość nietypowy raczej problem. Mianowicie podczas pracy silnika zanika sygnał GPS. Wcześniej myślałem, że tylko w navi fabrycznej i tam doszukiwałem się usterki ale parę dni temu kupiłem navi tom toma i tak samo się zachowuje. Także nawigacja w telefonie nie może odnaleźć prawidłowo pozycji. Po wyłączeniu silnika wszystko wraca do normy. W każdym urządzeniu.
Jak się domyślam coś bardzo "sieje" i stąd te kłopoty. Po włączeniu silnika samochód staje się jak klatka faradaya.
p.s.
Pomysły żeby przy nawigowaniu stawać i gasić silnik też mi przyszły do głowy ale jadę na wakacje i urlop mógłby się wcześniej skończć :]