Cześć, mam pewien problem z mocą nawiewu, mianowicie przy mocniejszym wjechaniu w dziurę zaczyna mi mocno wiać, nawet gdy ustawiony jest nawiew na 1 stopień, wali jak głupi. Da się wyłączyć, ale po włączeniu jest to samo, zwiększając moc nawiewu dużej różnicy nie ma. Żeby wróciło do normy muszę wjechać mocno w dziurę ponownie, więc lipne rozwiązanie, zwłaszcza przy moim zawieszeniu i profilu opon niezbyt mądre. Nie wyłącza się też wentylator, tzn. wyłączając klimatyzację i nawiew całkowicie przed wyjściem z samochodu, gdy wracam do niego to słychać pracę wentylatora czy czegoś takiego. Tak to wszystko ok, ciepłe i zimne powietrze jest, regulacje działają, jak walnę w dziure to wszystko się chrzani... jakieś rady?