Panowie otórz dziś i mnie sięgnął problem zaworków. Po uruchomieniu silnika strasznie mi zaśmierdziało chwilowo. Objaw z tego co czytam wogóle iny niż wszystkie wasze. Metodą wąchania odkryłem że smrodek idzie z plastiku przy zaworkach, tego w który wpina się kostkę elektryczną. Aktualnie odpiełem kostkę by uniknąć efektów smrodu i w rezultacie możliwości pożaru. Teraz nie wiem co z tym zrobić tzn czy kupować urzywkę czy zamawiać w ASO. Zagiliście mnie z tą ceną 1100zł. Moje auto jest z końca 98 roku po lifcie. Czy w moim przypadku jest jedanka mozliwość zakupienia samych zaworków czy nie bo już zgłupiałem. Kolejne pytanko czy tymczasowo mogę śmigać z odpiętymi tymi zaworami, oraz kolejne pytanie, kiedy pompa wymuszeniowa powinna pracować dokładnie. To że po włączeniu guzika rest to wiem. Nie wiem tylko czy rest ma działać latem kiedy mamy ciepło? i czy wogóle latem ta pompa ma pracować w którymś momencie? Ja to z tym jest? Czy wymiana jest kłopotliwa? Mam na myśli możliwość zapowietrzenia układu chłodzenia.