Były dwie, została tylko jedna. Z wielkim bólem sprzedałem swoje E38 i została tylko E65, ale sentyment jaki pozostał po E38 jet ogromny. Z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że model E38 to auto, które ma duszę i tego najbardziej brakuje mi w nowym nabytku.

Pozdrawiam :)