panowie ktos z was ma jakas wiedze na temat klim diavia produkcji włoskiej montowanej do e32. mam takie cudu w aucie.
panel sterowania na siemensie . cala buda plastikowa za panelem tez wyglada na siemensa i ma nr bmw ,ktorych co prawda nie da sie znalesc w realoem. kompresor seiko na r134a(był ale sie zatarl ,teraz zamontowane nie wiadomo co no name - sprawny gaz wchodzi ) . klima ta posiada dwa termostaty ktore ustawia sie na srubie ,a ich czujniki metalowe wchodza luzem w parownik (da sie je latwo wyjac). te termostaty maja dwa wejscia na cienkie bolce do sterowania czym to nie wiem. bolce te wisza nie podpiete . klima oczywiscie nie dziala. z przody auta jest oszuszacz wyglada na oryginal. z przodu auta przed chlodnica mam dwa wiatraki male - jeden nie dziala zatarty . na panelu siemensa jest knefel do klimy ,klikam cos tam slychac ale nie ma podswietlenia klima nie dziala. za plastiowa budą zamiast miecza jest wiazka na niej 3 duze uklady - takie duze bezpieczniki z wygladu ale to pewnie jakies sterowanie. oryginlane czujniki temp pod nogami kierowcy i pasazera sa podpieta i ida gdzies w srodek auta. klima chyba pare lat nie dziala na tyle nie znam historii auta. rury sa z klimy cieple.
moze ktos podpowiedziec cos w tym temacie od czego zaczac aby to odpalic albo wrocic na powrot do oryginaly siemnsa o ile takowy wystepowal z klima ale bez tzw diavii. ewentualnie mam w garazu dobra klime automatyczna z 3.5 1991 i mysle zeby ja wrzucic bedzie to plug and play czy jakies weze badz rury mogą nie pasowac. Jeszcze pytanie czy kompresory do klimy musza byc konretnie pod e32 czy moga byc z e34 - z tego co mam to kazdy komresor ma tylko 1 kabelek komunikacyjny.