@miro
nie podawaj przykładów aut innych niz F01 bo o tych rozmawiamy a nie o nowych z salonu typu nowe X6 lub F10.
A kto biedny a kto bogaty to mnie zwisa.
Pozdrawiam.
@miro
nie podawaj przykładów aut innych niz F01 bo o tych rozmawiamy a nie o nowych z salonu typu nowe X6 lub F10.
A kto biedny a kto bogaty to mnie zwisa.
Pozdrawiam.
Jerome Le Banner: "...W siłowni możesz wypracować sobie mięśnie klatki lub mięśnie ud. Nie możesz jednak wzmocnić swoich jaj, albo się z nimi urodziłeś albo nie..."
Ale F to F - auta takie same tylko różnią sie ubraniem i zróznicowanym wyposażeniem. Miro dobrze porównuje inne modele bmw. Skoro V8 pada w F01 to wiadomo, że i w X6 też pada...
@Aldik, olej to. To był przedostatni argument jaki mógł @BEZI zasugerować. Ostatnia rzecz jaką może zrobić to dać mi bana żeby udowodnić ,że ówczesne BMW są genialne a szczególnie F01. Może dostaje kasę za promowanie marki ? :) Nie wiem .
Ja swoje wiem. Mam kontakt z tymi i innymi furami ,że tak powiem od kuchni i naprawdę dużo wiem na ich temat.
Jak powiem ,ze Ferrari ma tragiczną budowę i wykonanie w porównaniu np do Astona Martina to też mi nikt nie uwierzy pewnie. Pracuję przy takich autach od ponad dziesięciu lat co prawda w zakresie blacharstwa i lakiernictwa ale naprawdę się można dużo dowiedzieć.
Ja niestety wiem, ze masz racje :) Ale temat wałkowany wiele razy, kto wie ten wie a kto nie chce ten nie uwierzy :) Chociaż wiem też, że zawsze od reguły wystęują wyjątki. Tak samo jak wszyscy mówią że w N62 padają uszczelniacze przy ok 200tyś, ja mam 212 i zero objawów. Chociaż rórka padła przy ok 160 jak mówi średnia ;)
miro serio uważasz, że 25 letnie BMW będzie mniej awaryjne i problematyczne od tego względnie nowego 2-3 letniego? Taki stary klasyk, nawet dobrze utrzymany, średnio nadaje się do codziennej jazdy z wielu względów.
@Tommo wszystko zależy jak auto było dbane ,serwisowane itd. Te nowe auta są fajne,ładne ale zrobione z recyklingu i to jeszcze w taki sposób aby zrobiły swoją (niewielką) liczbę kilometrów i sie zesrały. Nie mam do nich zaufania z żadnej strony.
Wiadomo ,że ten co ma dużo kasy ma to gdzieś . Ja na pewno większym zaufaniem jadąc w daleką trasę obdarzyłbym E38 niż F01 zakładając oczywiście ,że E38 była by w godnym stanie a nie jak większość strucli za 10 tysi w ogłoszeniach.
F01 jest dla bogatych na dzień dzisiejszy ale napewno nie dożyją takich pięknych lat jak E32 czy E38.
E65 jest już niestety trochę z innej bajki ale dla mnie jeszcze akceptowalne. F-ki jak dla mnie ....stanowcze nie.
Juz od bardzo dawna oglądam F i jest mega dużo z przebiegami 200- 300 a i zdażają się powyżej 400 tyś km. Więc może nie jest aż tak źle :) Niestety w benzynach często widzę wzmiankę o nowym silniku lub uszkodzonym. Bmw chyba zawsze było awaryjnym modelem. Co ciekawe ze wszystkich jakie miałem to najlepiej spisuje mi się e65 a jak je kupowałem to opinie były takie same jak teraz o F01.
Powiem Ci że juz przechodziło mi przez myśl aby kupić nowe auto - mam przez 100 tyś święty spokój, a że mało jeżdzę to akurat na pare lat. Nawet jak coś padnie to na gwarancji wymienią i zastępcze dadzą i fru dalej w droge.
F01 w dwa miesiące zrobiłem 17tyś km jedyne co zrobiłem to wymieniłem olej i filtry 2 tyś km temu, poprzedni właściciel też zero problemów a na tą chwilę auto dobija do 180tyś
Ja wymieniam olej w 750i co 15tys i leje tylko paliwo 98.
Jakie to ma znaczenie finansowe? Żadne.
Wtryski sa w idealnym stanie.
Nawiasem pisząc zużycie oleju 1L na 20tys, przy 8cylindrach i dwóch turbospezarkach.
Mam takie przemyślenie. 7er nie jest samochodem wyscigowym, do tego jest seria M. Zdaje sie, że nie wszyscy to wiedza i dla tego jest częsty płacz.