Ja miałem taką sytuacje z Passatem b5 po lifcie w automacie. Falowały dość mocno obroty, mechanik wymienił mi cały olej w skrzyni, a stary był jeden wielki szlam nigdy nie wymieniany. Po wymianie obroty dalej falowaly ALE po przejechaniu 60km jak ręka odjął. Auto w sumie już zrobiło 7000 km i nic się nie dzieje.
Ale ten przykład z b5 nie może być reguła dla E65/66, wiec ostrożnie Panowie...
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk