Zamieszczone przez
ttrol
Nie napisałeś jakie to auto.
Poza tym patrząc po znajomych, którzy kupują auta za kwotę około 150k, to są zawsze auta nowe. A jak ktoś jest bardziej wrażliwy motoryzacyjnie to w garażu stoją dwa kolejne klasyki jak 8er, jakieś niedrogie porshe do kilkudziesięciu tyś. itp.
Nikt średnio zarabiający nie kupi auta luksusowego za kwotę 150k, bo to auto już ma swoje lata i przebieg, a na co dzień ludzie chcą mieć spokój, gwarancję i w dupie, kiedy dziecko się zrzyga na tylnym fotelu albo ktoś wjedzie w drzwi pod marketem. Albo bujać się po ASO za 400 PLN za roboczogodzinę. Nie wszyscy, którzy lubią jeździć lubią się bawić w rozkminianie mechaniki. Mam kilku znajomych mających po kilka aut, którzy nigdy maski nie otworzyli. Ale jeździć lubią i to jest dla nich cała zabawa.
No i to podstawowe auto to faktycznie w głównej mierze, VW, Skoda, Hyundai, Ford itd. Poza tym wszyscy, literalnie wszyscy mają podstawowe auta w leasingu. Tanio, szybko, bez wydawania kasy i jeszcze ze zwrotem części podatku. Duży koszt auta stanowi obsługa, a nie zakup, a to w przypadku aut luksusowych jest dużo droższe niż aut zwykłych, które niejednokrotnie w cenie 150k PLN mają 5 lat gwarancji, czyli w sumie do końca życia auta u pierwszego kupca.
Oczywiście są wyjątki, ale jeżeli liczysz na odsprzedaż to możesz się trochę z tematem męczyć.