Dzięki za wcześniejsze podpowiedzi co do zajęcia się serduchem mojej E32. Wiem że to nie kosmiczna technologia, ale osobiście nie mam na to czasu.
Rozmawiałem wstępnie z kilkoma warsztatowcami, mogą to zrobić, ale doświadczenie mówi, że nawet serwis specjalizujący się od lat w naprawie wyłącznie BMW i MINI mający rekomendacje dealera BMW potrafi gubić się na tak prozaicznej sprawie jak właściwe ustawienie NIVO (miesiąc sprawdzali i oddali samochód z komunikatem "przeciążony"). W końcu samodzielnie ustawiliśmy posługując się serwisówką Bentleya i błąd zniknął z komputera. Tak więc jak już rozbierać silnik to chcę mieć pewność, że wszystko przy okazji będzie dobrze sprawdzone, aby znów za rok go nie rozbierać.Wolę znaleźć kogoś kto poważnie obejmie temat. Rozmawiałem już z kliniką i mam się przypomnieć za miesiąc. Jeszcze raz dzięki za uwagi. Pozdrawiam long750.