Przerzucając się kwotami zakupów jakie rzekomo niektórzy wydają na salonówki, nie zapomnijcie rzucić kwotą leasingu. Przychylam sie do tego, co kolega Słowik napisał "Ludzie z dużą kasą bardziej ją liczą niż biedni."
Też liczę, że konkurencja wyrdzewieje do reszty, ale sądzę, że czasy kiedy nasze limuzyny będą się sprzedawać powyżej kwoty odnowienia są jeszcze daleko przed nami :( Według tego źródła Najlepiej punktowane są samochody z małych serii i dalej w kolejności malejącej: sportowe, kabriolety, coupe, limuzyny.
Być może mamy do czynienia z "bańką klasyków" - tutaj ENG.