Witam,
Trzy miesiące temu kupiłem F01 2010r.
Najważniejsze zrobiłem, płyny, klocki, tarcze, w międzyczasie pękło koło pasowe więc wymiana + pasek itp.
Zrobiony nowy pogram, wycięte dpf i wszelkie inne modyfikacje by auto miało ponad 300km.
Ale od początku był lekki problem ze skrzynią. Gdy kupiłem miała za mało oleju o 3l.
Wymieniona została misa gdzie było lekkie pękniecie i było dość ok, gdyby nie to, że czasem coś wariowała wrzucając na 5 bieg.
Zrobiłem nią ok 15 tys km i się pogorszyło.
Adaptacja i proste zabiegi komputerowe nie pomagają.
Mój kolega mechanik podejrzewa wyślizgane sprzęgło przy 5 biegu? Czy jakoś tak jeśli dobrze zrozumiałem.
I koszt naprawy może być rzędu 5-10 tys zł.
Miał ktoś kiedyś coś podobnego?
Problem wygląda tak: przy normalnej jeździe wszystko ok, czasem mocniej wrzuci 5 bieg lub coś szarpnie.
Przy ostrej jeździe do 4 biegu wszystko ok, po wrzuceniu czasem 5 skrzynia głupieje. Nie da się zmienić biegów, nie reaguje na nic przez chwilę. Lub czuć lekkie przerywanie przy dodawaniu gazu.
Trzy razy weszła wrzucając na 5 bieg w tryb awaryjny.
Miał ktoś coś podobnego?
Czasem wydaje mi się, że też czuć jakby przeciągała przy bardzo ostrej jeździe 2 bieg, ale może mi się już tylko wydaje.