Witam
Ostatnio mam problem ze sprzęgłem. Raz dwa razy na 50km zmieniając biegi załóżmy ze z 2-3 auto jakby gaśnie. Sprzęgło załapuje dopiero pod sam koniec puszczania i towarzyszy temu mocne szarpnięcie, jakby auto zgasło i odpaliło ma biegu.
Przy czym dzieje się tak załóżmy z 2-3 i 3-4 po czym znów jadę 50 km i problem nie występuje.
Auto potrafi tez zgasnąć raz na 100km tak ze obroty spadają bezładnie, tzn nawet nie zafaluje, obroty spadają jakbym wyłączył zapłon np. Przy 3000tys/obr.
Kolejnym objawem jest kiedy cofam (bez gazu) i chce ruszyć dynamicznie naciskając szybko pedał gazu, auto gaśnie jak w wyżej wymieniony sposób.