Cytat Zamieszczone przez Dzuda
Moja pasja do motorów umarła 02.10.08 gdy zginął mój najlepszy przyjaciel ;( Życie mu odebrało to co kochał...Obaj jeździliśmy motorami Kawasaki ZX9R 02r.Tamtego dnia obiecałem sobie że już nigdy nie będę miał nic związanego z motocyklami.
motocykle sa dla ludzi. zreszta tak jak samochody, alkohol, kobiety. trzeba tylko rozsadnie ze wszystkiego korzystac. gdyby wszyscy tak sie obrazali na pojazdy, to dzis nikt nie jezdzilby samochodem, bo kazdy ma kogos bliskiego, albo przyjaciela, ktory zginal lub ucierpial w wypadku. poza tym to, ze Twoj przyjaciel zginal (oczywiscie serdecznie wspolczuje) nie bylo wina motocykla, a zapewne brawury, innego uzytkownika ruchu, sytuacji na drodze, stanu nawierzchni lub czegos jeszcze innego. wiec moim zdaniem to nie motocykl odebral mu zycie...