W PZM'ocie nie ma żadnych haczyków, wykupujesz assistance za 78,- /rok i wsio, dostajesz kartę członkowską. Następnie idziesz do agenta PZU i wykupujesz polisę z pakietem "weteran szos". Nie wiem jak jest z automobilklubami, ale nie podejrzewam żeby mieli jakieś "myki" w przypadku swoich członków, ale opcja z assistance w PZM jest najtańsza.
BTW
Zrobiłem też weterana szos na moją czerwoną strzałę (126p) - koszt za rok 70,- Agent powiedział, że przez 6 lat pracy tańszej polisy na auto nie wystawił :)