Trochę zgłębiłem temat i znalazłem termostat o niższej temperaturze otwarcia czyli 90* , w opisie można znaleźć między innymi : "Wysokie temperatury robocze mogą wpływać na nierównomierne chłodzenie ścian cylindra, powodując, że pierścienie tłokowe tracą elastyczność, a tym samym jego funkcję" . To by tłumaczyło zacieranie się cylindrów . W n62 Termostat otwiera się przy 103* co raczej nie jest bezpieczpieczne dla silnika bo temperatura może dojść do 110* a oleju do 130 . Link do termostatu http://www.ebay.co.uk/itm/BMW-OEM-90...YAAOSwNnRYfZLs i do forum bmw ze stanów http://www.bimmerfest.com/forums/sho...d.php?t=716648
A czy przypadkiem w N62 komputer silnika (ECU) w zależności od obciążenia jednostki napędowej nie steruje otwarciem termostatu dzięki zastosowaniu grzałki w obudowie? Sprawdzałem kiedyś temperaturę pracy silnika N62 i o ile przy spokojnej jeździe po mieście rzeczywiście przekraczała nieznacznie 100 stopni, to już przy jeździe na autostradzie z prędkością 180 km/h temperatura spadała bez problemu do 90 stopni. W związku z tym uważam, że za przegrzewanie się silnika może odpowiadać nie tylko sam termostat, ale również zepsuta grzałka termostatu (nie podgrzewa cieczy tuż przed termostatem zwiększając lokalnie jej temperaturę, tym samym nie pozwalając otworzyć wcześniej termostatu- taka jest jej zasada działania).