Okazuje się że mam zarysowania na dwóch clindrach. Czy jedyną opcją jest wymiana słupka ? Czy honowanie wchodzi w grę przy tym silniku? Potem wrzucę zdjęcia.
Okazuje się że mam zarysowania na dwóch clindrach. Czy jedyną opcją jest wymiana słupka ? Czy honowanie wchodzi w grę przy tym silniku? Potem wrzucę zdjęcia.
To mój pierwszy post,więc witam wszystkich. Odnośnie tematu, u mnie były podobne objawy .Po odwiedzeniu dziesiątków specjalistów około setce diagnuz paru napraw żadnej poprawy. Obecnie silnik wyciągnięty cały rozebrany na szóstym cylindrze brak jednego pierscienia gładż cylindra i tłoka poważnie porysowana, luz no korbowodzie co prawdopodobnie na 99,9% było przyczyną stuków, dymienia i pożerania oleju
Nowy silnik już ma powymieniane uszczelki, wjedzie do auta we wtorek, bo jeszcze czekam na nowy konwerter z Niemiec. Okazało się że stary konwerter był już regenerowany do tego nie profesjonalnie i nie ma możliwości ponownej jego regeneracji. Koszt eksploatacji auta zaczynają być mocno absurdalne, mam nadzieję że już będę miał bezawaryjną jazdę tym autem.
Ostatnio edytowane przez x-factor ; 11-03-2017 o 12:56
Pomierz to ciśnienie na cylindrach jak BOSS sugeruje bo to wiele może wyjaśnić.
W poniedziałek będzie mierzona kompresja plus ewentualnie sprawdzenie endoskopem. Najwyżej będzie zrzucony silnik i głowica, sprawdzi się jak poprzedni właściciel ogarnął uszczelniacze, przy okazji zrobi się wszystkie uszczelki których nie da się wymienić bez wyciągania silnika do tego wymiana konwertera i może ogarnięcie maglownicy. Jakieś rady co przy okazji wyciągnięcia silnika można ogarnąć? Przy zakupie auta rozważałem zakup używanego BMW lub nowego Golfa. Póki co BMW jeszcze mnie wychodzi taniej niż zakup nowego auta w leasingu, zobaczymy jak długo :) Z drugiej strony ciężko by mi było teraz zrezygnować ze wszystkich udogodnień które mam w BMW.
Na wyciągniętym silniku to:
- udrożnienie układu secondary air
- warto też wymienić uszczelkę podstawy alternatora
Tak jak kolega wyżej napisał uszczelka pod alternatorem , kosztuje całe 9zł w ASO, ażeby ją wymienić trzeba odkręcić poduszki,magiel,silnik podwieszony i wiele innych zdemontować,wiem bo już mnie to spotkało
Bez demontażu wyżej wymienionych nie było widać skąd leci, a leciało mocno,więc mechanik rozebrał pół auta;)
Ostatnio edytowane przez siodemka86 ; 17-02-2017 o 16:49