Na temat valvetronika nie odpowiem bo posiadam Diesla. Ale mogę powiedzieć tyle - samochód przejechał u mnie 360 tys km... Oprócz nagminnie psujących się czujników parkowania i czasami błędu położenia kierownicy (nie działa wtedy DCS, jest to spowodowane uszkodzeniem czujnika położenia) to samochód nigdy mnie nie zawiódł.
Natomiast jako, że jest to w dalszym ciągu (mimo swojego wieku) samochód premium-luksusowy to każda naprawia wiąże się z dużymi kosztami, nawet jeżeli chodzi o same części eksploatacyjne. Niestety i u mnie trafiła się przypadłość związana z braniem oleju (może po przez ten znaczący przebieg).
Z grubszych napraw to wymiana kolektora ssącego, regeneracje skrzyni oraz wymiana IC. Ten samochód po prostu lubi być dobrze serwisowany, niestety wiele serwisów nie zwraca uwagi na szczegóły tak więc przy 300 tys przebiegu pojawiają się często różne drobne rzeczy spowodowane niedbalstwem serwisu.