
Zamieszczone przez
Franco750
4.5 to zasadniczo ten sam motor co 4, nawet symbol taki sam
smiesza mnie opinie ze zrezygnowano z tego motoru bo byl felerny :)
10 lat temu tak samo mowili o 4l a przeciez 4.5 to to samo, tyle ze mocniejszy
a ludzie jezdza i jezdza przez lata, czy to 4.0 czy 4.5 a w bezynach non stop cos robia
obecnie w niektorych krajach jakimkolwiek dieslem nie mozna wjechac do centrum
a co dopiero v8 i to 4.5 :) zrezygnowano z tych silnikow bo te auta nie spelniaja norm, nie moga spelnic przy tak duzych silnikach tym bardziej dieslach
a nawet jesli, to producent musi kupe kasy za takie auto zaplacic oplat ekologicznych
wiec woli zrobic 2l i dac 4 turbiny :)
dlatego mamy taki downsizing
a obecne silniki w bmw sa duzo bardziej awaryjne niz te z przed 10 lat
nawet w mercu v12 bylo kiedys w zwyklej 600tce, a teraz tylko w majbachu
bo taki silnik to ogromne oplaty dla producenta, poza tym sa limity ekologiczne na liczbe egzemplarzy
zeby sprzedac jedna v12stke musi opchnac cala mase 2litrowek
a przy v8ce dieslu?? wyborazacie sobie? to byloby juz mega totalnie nieoplacalne, to musialoby siedziec w najdrozszym majbachu czy jakims rolsie
wiec tylko dlatego tych silnikow nie ma, a nie ze byly felerne
wszystko przez obecne normy ekologiczne
teraz 3 litrowka z paroma turbinami to szczyt luxusu bo i tak kosztuje to producenta i kupujacego bardzo duzo, a czy mniej awaryjne od 4.5l diesla v8??
waaatpie :)
a klasa wyzsza jezdzi 2 litry z turbinami,
bo zwykli ciut lepsi, to 1.6 max z turbinka :)
to ta sa dopiero udane silniki, takie popularne, wiec musza byc dobre, nie? :)