Inpa w Power Module nie pokazuje żadnych błędów, poza tym rozrusznik kręci nienagannie po zmostkowaniu. Sytuacja z DDE wydaje się być opanowana - zaśniedziałe było kilka styków, po przeczyszczeniu komunikacja inpy z DDE powróciła. Błąd "Klemme 15" pochodzi od CAS. Ręczny odpinałem i zero różnicy, obudowa klemy rozebrana i wygląda na 100% sprawną.
Teraz pojawia się jeszcze jedna opcja - czy jest możliwe, że aku Varta Silver Dynamic AGM 110AH po roku użytkowania padł? Kupiłem go dokładnie w styczniu 2016r. Mam takie podejrzenia, ponieważ po naładowaniu prostownikiem, wystarczy kilka minut, kilka prób uruchomienia silnika i napięcie osiąga wartość 10,5V, przy czym zauważalny spadek napięcia wywołuje samo zagrzewanie świec. Z drugiej strony, próba odpalenia na kable z drugiego auta nic nie daje, samochód cały czas zachowuje się tak samo, czyli kompletny brak reakcji rozrusznika, a po zmostkowaniu rozrusznik dobrze kręci, chociaż może być tak, że podczas mostkowania pracuje "w powietrzu", bez obciążenia i dlatego objawy mogą być niewidoczne. Może w tym aucie są takie zabezpieczenia, że nawet na kable nie odpali przy padniętym aku?
Sterownik też rozebrałem, przemierzyłem elementy, styki, luty i wszystko w nim wygląda na sprawne, powodem braku komunikacji było kilka zaśniedziałych pinów w mniejszej kostce.