Problem rozwiązany, wymienione zostały uszczelki pod kolektorem, przewody gumowe, oringi, uszczelka przepustnicy i membrana z tylu silnika byla w stanie masakrycznym. Teraz silnik odpala zimny bez problemu nie spadaja obroty ani nawet nie bujnie. Map na zimnym silniku kolo 0.5 wiec polowa tego co bylo wcześniej. Co ciekawe wyrównały się czasy wtrysków na obu glowicach. Silnik chodzi jak zegarek




Odpowiedz z cytatem