Cześć,
wiem, że było dużo na ten temat, ale jakoś nie bardzo ta cała sytuacja jest dla mnie jasna.
Obecnie mam tak: jak włączę przełącznik na auto to w dzień nic się z przodu nie świeci. Jak przyjdzie zmierz to uruchamiają się xenony. Natomiast w nocy jak włączam światła drogowe to działa bixenon więc do czego są te światła obok xenonów? zapalają się tylko wtedy jak uruchamiam tzw. mrugnięcie. Da się jakoś zrobić tak aby w pozycji auto były światła dzienne i w zależności od natężenie czyli dzień noc automatycznie włączały się xenony a w dzień światła dzienne? Wtedy w ogóle praktycznie nie dotykam przełącznika.