Stan głowicy/zaworów
Udało mi się w ciągu świat nadrobić czas z 750...
I tu dla was pytanie. Co myślicie o stanie silnika z załączonych zdjęć? Jakieś rady? Planowałem sprawdzić czy jest zasilanie w olej i wszystko gra.
Ale doczytałem się, że warto też wymienić uszczelki na zaworach.
Dzięki z góry za rady. To na razie zawory od strony kierowcy.
Uszczelki na zaworach chodzi o ci o uszczelniacze zaworowe czy uszczelki pod deklaracji te raczej oczywiste co do uszczelniaczy chcesz ściągać glowice czy kombinować z patenttem jak Supermen
zawsze mnie dziwi czemu ludzie posiadający takie auta oszczędzają na oleju, czy to jego jakości, czy interwałach wymian
głowice zawsze przydałoby się zrobić jak w każdym starym aucie
krzywki lekko przytarte ale co zrobić, już się stało
uszczelki dolotu jak pisze Kruger32, albo nowe albo używane od 97 roku od e38, tylko nie spękane
widzę przewody zapłonowe oryginalne jeszcze, długa droga przed Tobą :)
jakie są plany na auto?
Ostatnio edytowane przez ttrol ; 03-01-2017 o 18:54
pozdrawiam Bartek
Ja tam bym go ostro przeplukal dolewajac troche diesla do oleju, zapodajac nafte w cylindry pozniej, zmienil olej i potem zrobil test kompresji. Po tescie proba olejowa, jezeli ta bedzie potrzebna i wszystko jasne w temacie. Nie wydjac bez sensu pieniedzy sprawdzil wnetrze w ten sposob.
Chcę go odnowić, ale nie mam warunków na wyciągnięcie silnika... więc w grę wchodzi wszystko co można zrobić w takiej sytuacji. Koszty nie są takie ważne, bo założenie jest takie, że robię wszystko sam. Chodzi też o naukę - wcześniej robilem tylko podstawowe rzeczy.
Chcę ogarnąć temat w ten sposób: http://bmwe32.masscom.net/sean750/Va...eplacement.htm
To chyba to samo co Supermen.
ttrol, myślisz, że warto przewody zapłonowe wymieniać? nie miałem z nim specjalnych problemów jak był na chodzie. Czytałem gdzieś, że trudno znaleźć te przewody. Bardziej martwię się stanem przewodów między głowicami... łamią się. Czy taką wiązkę można kupić?
Poza tym patrzcie co mam... do czyszczenia, ale chyba nie tylko uszczelka pod pokrywami zaworów tak leją...
leje od pokryw napewno, ale lubi też lać z obudowy rozrządu. Wiatrak lubi wszystko rozdmuchać I nie widać dokładnie. Ale jak przód cały w oleju to raczej to plus to.
Czy przewody wymieniać? Twoja sprawa, ale są od nowości auta, więc izolacja już nie ta.
Odmy do wymiany też.
Wiązki silnika nie można kupić już.
pozdrawiam Bartek
jesli by byla potrzebna wiazka silnika to bralem od jednego goscia pare gratow do v12 z przed liftu i mial cala wiazke i cala instalacje ....auto bylo chyba z 1991 .
Dzięki mike333. Zobaczymy przy składaniu... Na razie udało się jej nie uszkodzić.
Patrzyłem na to wczoraj jeszcze raz. Wydaje mi się, że leje się z obudowy rozrządu. Czy można wymienić uszczelkę, ale tylko górnej, przedniej pokrywy (mam do tego dojscie, więc mogę zaryzykować i wymienić... chociaż z moim szczęściem pewnie leje z tylnej)? Patrzyłem tutaj i chyba trzeba wymontować przednia i tylnią http://bmwe32.masscom.net/sean750/en...0rebuild_6.htm co pewnie wymaga zdjęcia łańcucha.
Ludzie pomocy! Zdecydowałem, że muszę ściągnąć obudowę górną i dolną rozrządu. Górna zeszła bez problemu. Dolna ani rusz (śruby od spodu wykręcone). Mówię -> w takim razie czas na zdjęcie górnej miski olejowej. W ten sposób ściągnę i obudowę i miskę.
No i klapa -> nie mogę rozłączyć miski olejowej od bloku, tak samo jak nie mogłem odłączyć obudowy dolnej rozrządu od miski... Panowie pomocy! Odkręciłem wszytskie śruby, te z tyłu też metodą wiercenia miski. Dajcie jakąś radę... nie chcę niczego zniszczyć. Wygląda to tak jakby była tam normalna uszczelka (kolor zielonkawy/zółty) + jakiś czarny uszczelniacz po bokach (jakby ktoś dał i uszczelkę i jeszcze jakiś uszczelniacz, któy wypłynął po ściśnięciu).
opukaj delikatnie, może ktoś złożył na klej
dolna obudowa rozrządu odeszła od czoła silnika, czy też przyklejona
pozdrawiam Bartek
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem
