Witam. Taki trochę głupi przypadek, ale zdarzyło mi się ostatnio zatrzasnąć kluczyki w środku samochodu. Wcześniej, przed pracą jak zamykałem samochód to wcisnąłem wszystkie cyple przy drzwiach i na końcu wysiadając wcisnąłem cypel od drzwi kierowcy i zatrzasnąłem drzwi. Później otworzyłem po pracy samochód i znowu powciskałem te rygle. Wjechałem do garażu i wysiadając łokciem wcisnąłem rygiel drzwi od kierowcy, trzasnąłem no a klucze zostały w środku...
Mogę otworzyć bagażnik, mogę otworzyć klapkę wlewu paliwa i to tyle. Ma ktoś jakieś patenty jak się dostać do środka? Alarmu nie mam. Centralny mam ale jakby na niego auto nie było zamknięte, tylko poprzez wciśnięcie od środka rygli w 4 drzwiach. Słyszałem coś o jakimś sposobie przez klapkę wlewu paliwa. Podobno tam jakieś kable od centralnego itd. Ktoś coś podpowie? Dzięki za wszelkie rady.