Witam, bezczelnie przyznam się ,że jestem zakochany w sportowych japońskich autach i nimi zawsze się poruszałem i wciąż poruszam, rolę swoją spełniają w pełni ale niedawno postanowiłem zaopatrzyć się w auto z cechą (komfort jazdy) i tutaj skośne oczy się kończą pomijając kilka cukierasków...na forum wlazłem również z niecnym celem zakupu e65 bo widzę ,że kopalnia wiedzy jest tu spora w tym temacie.
Od razu dodaje ,że nie jestem typowym pasożytem łanszotowym ;) również jakąś tam wiedzę posiadam i zawsze chętnie pomogę w tematach mi nieobcych, ale bmw to dla mnie na chwilę obecną czarna magia .

Pozdrawiam.