Cytat Zamieszczone przez Ronin Zobacz posta
Myślę, a w zasadzie myślałem tak do wczoraj :)

Ale do rzeczy. Pamiętacie to wypasione e38 750iL od Autoleitner z Holandii? Miało o wiele więcej na pokładzie, okey, większy przebieg - bodaj kilka tysiecy km (auto podemonstracyjne) i z tego co kojarzę i tak było o 100k tańsze od omawianego.
zgubiłem się, skoro do wczoraj myślałeś, że 100k jest ok, a teraz to drugie było tańsze o ponad 100k, to znaczy, że powinien oddać auto I jeszcze dopłacić kupującemu?

Z tego co ja obserwuję rynek aut klasycznych to różnica w cenie aut z przebiegiem 5k, a brakiem przebiegu jest jednak kolosalna. Cała magia w tym, że nie jeżdżone wcale. Kto ma kasę, ma też żądania.