Podczas gwałtownego zatrzymania i podczas ruszania słychać puknnięcie. Dość metaliczny dzwięk. Trzy razy auto brałem już na podnośnik. W piątek nawet wku.... się i pojechałem do warsztatu aby sprawdzili. Jeżdziłem z mechanikiem i słyszał. W diagnozie napisali brak osłon na sworzniach prawej strony i luz na maglu. Tylko że wali mi po lewej. Nawet czuć jakby w nogach puknięcie. Ja na posnośniku szarpałem za magiel i nic. Łączniki już sciągałem i w ręku sprawdzałem.
Mieliście coś takiego. Czasem uderzy na nierówności ale sporadycznie. Ja rusze mocno to stuknie i jak znów dam w gaz już nie dopiero muszę przychamować aby stukło. Dosłownie jakby coś się przemieszczało. Śruby dokręcone że soki lecą.

Wysłane z mojego LG-D855 przy użyciu Tapatalka