Były:
VW Jetta A2
Opel Astra G Caravan
BMW E32 730i[*][*]
VW Passat B5 Variant
BMW E38 728iA
BMW E39 535iA
Audi A3 8P 2.0T++
Audi A6 C6 2.7 TDI++ Quattro
BMW E91 318d+
VW Phaeton 3.2
Astra GTC OPC Line
Mercedes CLK W209 200K lift
BMW E90 320dA 177KM 08'
Jak najbardziej się z Tobą zgadzam. 730d to jak M5 z LPG. Choć ja ani jednego się nie wstydzę, ani drugiego bym nie wstydził, chyba, że wydałbym pół bani w salonie.
By the way, Tommo, coraz bardziej mi po głowie chodzi zamiana na takie coś, jak Ty masz... Zastanawia mnie tylko ta cała wrzawa ws. pomp wysokiego ciśnienia w V12. Orientujesz się w temacie?
Europa idzie w diesle, bo w takich Niemczech na stacji nie ma hot-dogów, tylko ścierwiaste i brutalnie drogie kanapki ;).
Co do:
- wtrysków: w dieslu o wiele wiele wiele szybciej szlag je trafia, co w benzynie raczej rzadko się zdarza (nie wspominajmy o trefnym F01)
- dwumasy: takie same problemy, jak z konwerterem, tyle, że tańsze i prostsze w naprawie/wymienie; jak dla mnie dwumasa to super sprawa i wcale nie taka problematyczna - wiem, bo jeździłem Golfem z zaaplikowanym sztywnym kołem, zamiast dwumasy -> jak dla mnie tragedia
- turbo: w dieslu masz znacznie bardziej problematyczną zmienną geometrię i mniejsze szczeliny między kołem i konturem, gdzie w benzynie masz zwyczajny wastegate
- w dieslu masz jeszcze pompę wysokiego ciśnienia, która też lubi paść i DPF, który u mnie akurat nie sprawia najmniejszych problemów mimo bardzo krótkich odcinków przez ostatnie 1,5 roku
Wracając do tematu... teraz widzę jak to działa. damened1 zwrócił moją uwagę - łańcuch z wału korbowego idzie na pompę i z pompy na rozrząd (a myślałem, że z wału idzie prosto na rozrząd). Faktycznie więc nie ważne który pęknie, będzie sieczka:
- jak pęknie dolny, to wał przestane napędzać rozrząd i będzie kolizja
- jak pęknie górny, to wałek nie ma napędu i znowu kolizja
Jest oczywiście jeszcze trzeci łańcuch napędu pompy olejowej i jak on sieknie, to będzie sajgon znany z VW 2,0PD - brak ciśnienia oleju = zatarcie silnika.
Według mnie musi być jakaś konkretna przyczyna zerwania. Przecież to nie możliwe, że silnik jeździ 200.000km i nagle pęka łańcuch bez sporego rozciągnięcia i słyszalnych hałasów. Obstawiam duże opory na pompie, ewentualnie, że coś bardzo twardego wpada pod ślizg i stąd demolka.
Ostatnio edytowane przez Anatol ; 17-01-2017 o 23:53
A co moze wpaść do silniki poza tymi nieszczęsnymi klapkami których nie mam? Raczej mało prawdopodobne ze mi i znajomemu coś wpadło do silnika tak samo jak oboje mamy duże opory na pompie No chyba ze to norma i od tego sie w tym modelu rozciągają łańcuchy i pękają.
U mnie słyszałem delikatne stukanie myślałem ze to któraś rolka i byłem umówiony zeby to sprawdzić w sobotę a strzelił w środę o ile pamietam.
Widocznie same łańcuchy, slizgi itp są robione z coraz gorszych materiałów, do tego serwis longlife i awaria jest kwestia czasu
Łancuch po 200 kkm dolny jest wyciągnięty o 1,5 cm od nominału. Nie wydaje żadnych niepokojących dzwięków. Jest po prostu zrobiony z gówna i papieru toaletowego. Dzieci w rowerkach mają mocniejszy.
K..a jakoś nie chce mi się wierzyć, że nie wydaje przed urwaniem niczego dziwnego, zero dźwięku ? W 2.0d znanych głównie z e90 też były te same jaja z rozrządem i wiele osób twierdzi że to słychać !
W E90 ewidentnie słychać a w tym nic. Kumpel ostnio zmieniał. Silniczek chodził jak pszczółka a po rozebraniu okazało się ,że dolny łańcuch był już przed śmiercią. Wyciągnięty był o 16 mm. Wymienił bo robił sobie to sam a tez się sporo naczytał o tych łańcuchach i normalnie wydygał co się okazało strzałem w dychę.
Trza je wymieniać jak paski i tyle. Fakt ,że wymiana paska jest wiele łatwiejsza no ale nic nie poradzisz. Łańcuchom w tych czasach żywotność spadła a paski coraz dłuższe te interwały wymiany mają.
W 2.0d rozrząd hałasuje, a w m57xx nie. Różnica jest taka, że w 2.0d do 300 tkm w prawie każdej rozrząd trzeba robić, a w 3.0d myślę, że 1 na 10 - 20 strzeli.
W tych 2.0d była akcja serwisowa na łańcuchy - mało kto o tym wie. A w f nie.
Jano nie kupuj f bo będziesz żałował. E65 se zostaw a kup Lexusa