Fakt, maskownice jakieś dyskretne to móglbyś założyć, ale fakt że wszyscy profesjonaliści od car-audio nie zaczną robić bassu bez dziur w półkach - e38 jest zbyt mocno wytlumiona. To nie jest obciach wiercić 7er juz sie tak nie snobujcie na prezydentów :D Prawda jest taka że BMW dało d*py konkretnie w kwestii nagłośnienia i to oni powinni się wstydzić, że teraz trzeba robić takie rzeczy.
Pokombinujcie z głośnikami, ostatnio zrobiłem eksperyment i podpiąłem pod oba kanały z tylu po 1 tubie (25cm, ok 90W RMS) z filtrem dolnoprzepustowym i odłączyłem gwizdki i kiedy tuby byly za przednimi fotelami to bass łeb urywał. Wyregulowalem i gralo to bardzo głośno a PRZY TYM bardzo czysto (kwestia regulacji - fader 3/4 na tył, bass na 1/3).
Koszt - 2 tuby Dibeisi (czyli tandeta) po ok 110zl/szt. + 2x filtr dolnoprzepustowy ok 7zł na allegro. Cena/jakość = REWELACJA. Pomyślę, nad mniejszymi tubami jakiejś dobrej firmy. Ale nic za darmo - nie ma miejsca na nogi dla pasażerów - mamy autko 2 miejscowe :D Fajne dla singli. Jeżeli interesuje was taki pomysł mogę założyć osobny temat ze zdjęciami ;)
Nie pytajcie mnie jak to możliwe że zestaw Professionall charczy na 40W głośniczkach, a napedza całkiem dziarsko 90W tuby.
Dlatego tez polecam pokombinować z wymianą głośników bo wyglada na to, że nie jest tak źle z tymi wzmacniaczami.