W pełni popieram takie inicjatywy! Sam właśnie jestem na finiszu wiosennych porządków z autem oraz niestety też wydatków, (amorki, drążki stabilizatora, świece i gumki na cewkach, olej, filtry i odma a na dniach rozrusznik do regeneracji i do wymiany gumy stabilizatora) a wczoraj gruntowne czyszczenie wnętrza z użyciem elektrycznego ustrojstwa do neutralizacji zapachów i odgrzybiania wentylacji i ręczne woskowanie :D :D