STAG 300 w E38 4.4

[NikosWariat]

Teraz zagadka dla was które auto więcej spali na godzinę pracy

BMW 328 E36
BMW 528 E39
BMW 728 E38
BMW 728 E38 STEPTRONIC
BMW 728 E38 CIĄGNĄCA NA LAWECIE E36 328
BMW 728 E38 STEPTRONIC Z WŁĄCZONA KLIMATYZACJĄ CIĄGNĄCA NA LAWECIE E39 528

zakładamy że auta techniczne są 100 % sprawne , 100% seryjne , wyposażone w silnik m52b28 na pojedynczym vanosie jadąca na 2 biegu 6500 obrotów z noga w podłogę

(fakt odcięcia zapłonu pomijam) chodzi mi ile spalą chwilowo i dlaczego

ponieważ dalej nikt nie wie które 2,8 ile spali dlaczego to podpowiem

W kwestii spalania z silnikiem m52b28 jeżdżonych na maksa proponuje małe kwiczenie umysłowe: co jest cięższe: kilo pierza czy kilo ołowiu?



co do reduktora BRC Genius MAX nie daje se rady z BMW 740 ! reduktor który daje radę to taki który obsłuży bmw 740 w każdych warunkach nawet extremalnych

[bitek-bitek]

Teraz zagadka dla was które auto więcej spali na godzinę pracy

BMW 328 E36
BMW 528 E39
BMW 728 E38
BMW 728 E38 STEPTRONIC
BMW 728 E38 CIĄGNĄCA NA LAWECIE E36 328
BMW 728 E38 STEPTRONIC Z WŁĄCZONA KLIMATYZACJĄ CIĄGNĄCA NA LAWECIE E39 528

zakładamy że auta techniczne są 100 % sprawne , 100% seryjne , wyposażone w silnik m52b28 na pojedynczym vanosie jadąca na 2 biegu 6500 obrotów z noga w podłogę

(fakt odcięcia zapłonu pomijam) chodzi mi ile spalą chwilowo i dlaczego

ponieważ dalej nikt nie wie które 2,8 ile spali dlaczego to podpowiem

W kwestii spalania z silnikiem m52b28 jeżdżonych na maksa proponuje małe kwiczenie umysłowe: co jest cięższe: kilo pierza czy kilo ołowiu?



co do reduktora BRC Genius MAX nie daje se rady z BMW 740 ! reduktor który daje radę to taki który obsłuży bmw 740 w każdych warunkach nawet extremalnych

Co do tego pierza i ołowiu, fizycznie nie możliwe jest żeby jedno było cięższe od drugiego, jednoznacznie napisane jest 1 kg ołowiu i 1 kg pierza, różnica będzie tylko taka że 1 kg pierza zajmie większą objętość niż 1 kg ołowiu .'

Co do spalania tych silników w warunkach różnych obciążeń to nie mam pojęcia ale mogę strzelić że wszystkie 2,8 spalą mniej więcej taką samą ilość PB.

[xsilver]

Nikoś tworzy jakieś kosmiczne łamigłówki , chcąc tym udowodnić właściwie nie wiadomo co ...


W normalnych warunkach jazdy nawięcej spali ten silnik który jest bardzie obciążony ...


A takie warunki jak podałeś nie istnieją - bo samochodem się jezdzi a nie nagle wyłania z czasoprzestrzeni przy 6,5tyś obr , z lawetą pod górę

[Zdzira 850I]

Nikoś Ty sie naprawde nadajesz do wariatkowa czy w tym temacie było cos o spalniu 2,8 motoru ???? I daj se siana ze swoimi teoriami spiskowymi bo az czytać sie to forum odechciewa od twoich wypocin :) Jak chcesz to zamontuj sobie 4 reduktory najlepiej takie przeznaczone do najnowszego 6,0 biturbo V12 :) ale nie zmuszaj innych do twoich teorii bo to, że ty trafiłeś na badziewny reduktor to nie nasza wina wszytsko sie robi w chinach i w każdej serii sa wadliwe sztuki w ilości często nie małej.

[sylwekk]

Panowie, temat DOTYCZY instalacji STAG 300 w aucie z silnikiem 4.4. Proszę nie kontynuować OT w tym wątku. Nikoś, do celów udowadniania swojej wyższości proponuję - załóż swój wątek i tam udzielaj porad, zadawaj zagadki i wykazuj niekompetencje magików w temacie, w którym czujesz się mocny.

[BOSS]

p.s: BOSS nie wiem czy masz problemy z czytaniem lub może coś napisałem w sposób nie wyraźny napisałem że nie ma problemu z temperaturą reduktora tylko z temperaturą gazu czytaj uważnie !

Kolego Nikos nie wiem kto ma tu problem z uwaznym czytaniem ale napewno nie ja :D
zatem jeszcze raz to co napisalem post wczesniej:
"Wracajac do tematu tego nieszczesnego parownika- tak jak pisalem u mnie Gmax spisuje sie bardzo dobrze [glow=red:2aa28bf108] bardzo mozliwe ze temp gazu spada (nie jestem w stanie tego sprawdzic a i wcale nie neguje tego ze tu masz zapewne racje [/glow:2aa28bf108]jednak widzac jego prace oczami uzytkownika majacego pojecie o technice nie powiem o tym parowniku zlego slowa. "

Kolego ja też nie powiem o tym reduktorze złego słowa, a o instalacji tym bardziej, myślę że jest naprawde dobra.

Nasz parownik nie daje sobie rady w ekstremalnych sytuacjach i na długiej trasie, kiedy auto jest mocno katowane, nie mówimy tu o pojedynczym kickdawnie, czy nawet dwoch po kolei .

Dla mnie nie jest to nic ujmującego że ten reduktor nie daje rady temu silnikowi, chyba wręcz odwrotnie, ciesze się że moja V8 ma wysokie wymagania. :D

Bitek ja pisze o spostrzezeniach przecietnego uzytkownika czyli czlowieka jezdzacego autem na codzien bez wiekszego wnikania w prace instalacji.
BRCMax nie mial i nie ma lekkiego zycia u mnie mimo wszystko nigdy nie zamarzl (takze w tej kwestii nie zgodze sie z Nikosiem), paliwa z baku mi nie ubywa.

To jasne jak slonce ze producenci wypisuja cudowne moce ktore rzekomo obsluguja ich reduktory :D nie wiem skad biora takie pomysly lub jak to mierza ze im tyle wychodzi...

@ Nikos: nie chodzi tu o "upartosc", "kolenie prawdy w oczy" lub jakies miedzywierszowe podteksty tylko o MERYTORYCZNA dyskusje poparta rzetelnymi ARGUMENTAMI- wkoncu wlasnie od tego jest forum.

Na BRC swiat sie nie konczy- skoro to taki szrot to go wywale i jesli moje auto bedzie smigac jeszcze lepiej jak teraz to od razu kupie inny mocniejszy lub w razie potrzeby dwa lub 4 inne dajace rade V8- kazda 1s mniej do setki napewno bedzie tego warta :D

p.s: proponuje zalozyc nowy temat bo jeszcze jeden OT i sylwek straci cierpliwosc ;)

[kwiatek]

p.s: BOSS nie wiem czy masz problemy z czytaniem lub może coś napisałem w sposób nie wyraźny napisałem że nie ma problemu z temperaturą reduktora tylko z temperaturą gazu czytaj uważnie !

Kolego Nikos nie wiem kto ma tu problem z uwaznym czytaniem ale napewno nie ja :D
zatem jeszcze raz to co napisalem post wczesniej:
"Wracajac do tematu tego nieszczesnego parownika- tak jak pisalem u mnie Gmax spisuje sie bardzo dobrze [glow=red:b7d2a4b153] bardzo mozliwe ze temp gazu spada (nie jestem w stanie tego sprawdzic a i wcale nie neguje tego ze tu masz zapewne racje [/glow:b7d2a4b153]jednak widzac jego prace oczami uzytkownika majacego pojecie o technice nie powiem o tym parowniku zlego slowa. "

Kolego ja też nie powiem o tym reduktorze złego słowa, a o instalacji tym bardziej, myślę że jest naprawde dobra.

Nasz parownik nie daje sobie rady w ekstremalnych sytuacjach i na długiej trasie, kiedy auto jest mocno katowane, nie mówimy tu o pojedynczym kickdawnie, czy nawet dwoch po kolei .

Dla mnie nie jest to nic ujmującego że ten reduktor nie daje rady temu silnikowi, chyba wręcz odwrotnie, ciesze się że moja V8 ma wysokie wymagania. :D

Bitek ja pisze o spostrzezeniach przecietnego uzytkownika czyli czlowieka jezdzacego autem na codzien bez wiekszego wnikania w prace instalacji.
BRCMax nie mial i nie ma lekkiego zycia u mnie mimo wszystko nigdy nie zamarzl (takze w tej kwestii nie zgodze sie z Nikosiem), paliwa z baku mi nie ubywa.

To jasne jak slonce ze producenci wypisuja cudowne moce ktore rzekomo obsluguja ich reduktory :D nie wiem skad biora takie pomysly lub jak to mierza ze im tyle wychodzi...

@ Nikos: nie chodzi tu o "upartosc", "kolenie prawdy w oczy" lub jakies miedzywierszowe podteksty tylko o MERYTORYCZNA dyskusje poparta rzetelnymi ARGUMENTAMI- wkoncu wlasnie od tego jest forum.

Na BRC swiat sie nie konczy- skoro to taki szrot to go wywale i jesli moje auto bedzie smigac jeszcze lepiej jak teraz to od razu kupie inny mocniejszy lub w razie potrzeby dwa lub 4 inne dajace rade V8- kazda 1s mniej do setki bedzie napewno tego warta :D

p.s: proponuje zalozyc nowy temat bo jeszcze jeden OT i sylwek straci cierpliwosc ;)

Panowie spokojnie i bez nerwów:)
Sam mam STAGE 300 i zainteresowałem się wątkiem. Od pewnego czasu pojawiły się drobne problemy podczas jazdy na gazie. Skontaktowałem się z NikośWariat a on podjechał do mnie i parę rzeczy mi wytłumaczył. Podłączył się kompem do samochodu no i parę rzeczy wyszło na jaw m.in. to, że moje wtryski to najtańsza padlina a połowa z nich już nie żyje. Śmigneliśmy z podłączonym kompem parę razy Siekierkowską Nikoś coś tam poprzestawiał i samochód jest odrobinę bardziej dynamiczny. Co do spalania to się nie wypowiadam bo jeszcze nie sprawdzałem ale różnicę w dynamice czuć. Uważam, że Nikoś bardzo dobrze wiem o czym pisze (gwarantuje, że nie trzeba Go odsyłać do wariatkowa - a tak na marginesie to bardzo łatwo oceniać innych) co z resztą udowodnił opisując przypadek bitka. Rozmowa na temat spalania nie jest odstępstwem od tematu wątku bo również mówi o jakości instalacji oraz jej stanie technicznym i nie sądzę aby Mod się tym zdenerwował. Teraz wyjeżdżam na wakacje ale po powrocie wymieniam te moje padliny na coś przyzwoitego i wtedy dam znać jak będzie się sprawowała cała instalacja. Mam nadzieję, że Nikoś mi to skalibruje i poustawia tak jak trzeba bo On się na tym ZNA PRAKTYCZNIE a nie snuje domysłów.

BOSS jeżeli chcesz w pełni wykorzystać swój samochód na gazie to zmień ten parownik.

[NikosWariat]

sylwekk temat jak najbardziej dotyczy instalacji stag 300 w e38 4,4
stag jest tylko elektroniką i reduktor może być jakikolwiek np. genius max


co do pytania które 2.8 jest jak najrzadziej rzeczowe by porównać auta z tym samym silnikach o innej masie pojazdu

każdy z wymienionych przypadków był tak samo na maxa obciążony i spalał dokładnie ta są ilość paliwa na godzinę

to że im cięższy samochód + skrzynia automat i cięższe auto na lawecie spalał więcej na 100 jest logiczne bo częściej korzystasz większego napełnienia cylindra

chodziło o zobrazowanie tych co nie rozumieją że silnik jest bardziej obciążony na 1 biegu przy 6500 obrotów z nogą w podłodze (i zjada więcej paliwa na godzinę pracy) niż na 5 biegu przy 50km/h wjeżdżający pod górę z noga w podłodze pomimo iż logikach niektórych osób na tym forum mówi inaczej


Co Do Warunków Reduktorów które określają iż reduktor nie daje rady przy danej mocy to :
- Spadek Ciśnienia ( max 20%)
- Spadek Temp Gazu (nie niższa niż 15 stopni Celsjusza)

sprawdzone przy max bucie czy przy obrotach bliskich maxymalnych z nogą w podłodze przez 2~3 km prostej


Niestety Reduktor BRC Genius MAX nie dał rady ani termicznie ani ciśnieniowo przy 193 koniach to nie muszę sprawdzać czy da rade przy 286 bo jest to proste i logiczne że nie daje rady .

Reduktor BRC Genius MAX nadaje się do spokojnej jazdy ......

Efekty klękania to albo jak u kolegi bitka podpieranie się benzyna albo jak u Kolegi BOSSa ubogą mieszanką przy max bucie , niestety uboga mieszanka niszczy silnik co prawda powoli ale boleśnie

Kolega pisał coś o reduktorach do 6,0 v12 biturbo z chęcią bym taki przetestował ale nie ma takiego reduktora co obsłuży taką moc

co do reduktorów dlaczego nie dają rady nie zależy to raczej od tego gdzie jest wyprodukowany tylko od jego konstrukcji


sylwekk nie gorączkuj się temat wnosi dużo do tematu nie każdy tu jeździ jak emeryt (chyba po to ktoś kupuje 4,4 by korzystać z możliwości tego sprzęta) i niektórzy nie chcą by gaz a raczej uboga mieszanka niszczyła im silnik bo potem ludzie mówią że gaz niszczy silnik (czytaj uboga mieszanka) i są zrażeni do gazu i nie chcą mieć więcej gazu w aucie wolą kupić diesla

BOSS to że reduktor nigdy ci nie zamarzł to uwierzę ale temperatura gazu a temperatura reduktora to 2 osobne sprawy !

[BOSS]

co do pytania które 2.8 jest jak najrzadziej rzeczowe by porównać auta z tym samym silnikach o innej masie pojazdu

każdy z wymienionych przypadków był tak samo na maxa obciążony i spalał dokładnie ta są ilość paliwa na godzinę

to że im cięższy samochód + skrzynia automat i cięższe auto na lawecie spalał więcej na 100 jest logiczne bo częściej korzystasz większego napełnienia cylindra

chodziło o zobrazowanie tych co nie rozumieją że silnik jest bardziej obciążony na 1 biegu przy 6500 obrotów z nogą w podłodze (i zjada więcej paliwa na godzinę pracy) niż na 5 biegu przy 50km/h wjeżdżający pod górę z noga w podłodze pomimo iż logikach niektórych osób na tym forum mówi inaczej

W teorii tak tu masz racje- kazdy silnik spali tyle samo paliwa tj max ilosc ktora sa mu w stanie podac wtyskiwacze- w praktyce jednak ta teoria potwierdzilaby sie tylko przy autach z bezposrednim wtryskiem paliwa, oczywiscie wynik bedzie taki sam tylko przy przeliczeniu spalania na godzine, w L/100km roznice juz beda :) poniewaz ciezsze/bardziej obciazone auto zrobi mniej km w tym czasie.

W praktyce i przy zasilaniu gazem - typowalbym na auto w ktorym zalozona jest nawydajniejsze/najdoskonalsza instalacja LPG :]

BOSS to że reduktor nigdy ci nie zamarzł to uwierzę ale temperatura gazu a temperatura reduktora to 2 osobne sprawy !

Powtorze poraz 3ci - doskonale o tym wiem ze to dwie rozne sprawy ;) Napisalem ze nie zamarza nie w kontekscie spadku temp gazu w przewodach dolotowych tylko w odpowiedzi na twoj duzo wczesniejszy post ze pradopodobnie zamarza przy wiekszym obciazeniu. Reasumujac:
1. Spada temp podawanego gazu -> TAK
2. Reduktor zamarza -> NIE

Zainteresowalo mnie zagadnienie ktore padlo w twoim wczesniejszym poscie: "wydajniejsze wtryski" - o jakich wtryskach mowa? Jak mozna okreslic ich wydajnosc?

[bitek-bitek]

Wydajniejsze czyt. lapszej firmy, tak mi się wydaje. Ja mam Keshiny mimo że mam instalacje BRC.