Witam mam pytanie . Posiadam aktualnie bmw e38 730d z 99r ale powoli zaczynam sie rozgladac za e65 745iL a moje pytanie brzmi jak wygladaja w 2016r koszty na tle mojej e38 (robie rocznie 15-20tys km rocznie) . TAK wiem pewnie walkowane 100x ale posty co znajduje sa z przed 5-6 lat wiec koszty zapewne sie zmienily . Dodam ze jestem osoba zarabiajaca okolo 3.5tys zl miesiecznie .
O kosztach ciężko tu mówić bo jest wiele zmiennych. Jeżeli kupisz auto ze sprawną skrzynią w 100 % i zrobioną rurką i uszczelniaczami to dasz radę ją utrzymać a przynajmniej powinieneś. A jak po zakupie przyjdzie Ci to zrobić i nie będziesz miał sporej gotówki w skarpecie to będzie się to ciągnęło za Tobą i pewnie tego nie zrobisz a auto sprzedasz.
Jeżeli ta kasa, o której piszesz ma Ci wystarczyć na jedzenie, ubranie, rachunki.... i samochód, to może być ciężko, ale jeżeli tylko na samochód, to będzie ok. Szukałbym naprawdę zadbanego egzemplarza, to przy odrobinie szczęścia koszty sprowadzą się tylko do tankowania.
Co konkretnie Cię interesuje? O typowych usterkach tutaj już książki napisano, to możesz sobie poszukać. Ostatnio jest też dość gorący temat o zawieszeniu i dlaczego nie warto iść w tanie zamienniki, jeżeli chcesz mieć radość z jazdy ;)
3.5k i inwestowanie w e65?
Odkładaj sobie spokojnie i inwestuj w siebie oraz przyszłość. Na e65 przyjdzie jeszcze czas, ewentualnie nowszą siódemkę.
Dla mnie szkoda topic kasę w takie auto, gdzie potencjalny problem rozłoży Twój budżet na kilka miesięcy.
pozdrawiam Bartek
To pytanie z innej beczki wkońcu to of Topic ile w ciągu roku przeznaczyłeś na utrzymanie e38 730D . akurat mam też 730D i wiem koszty są różne . Rozważam przesiadkę na benzyne ale na e38 . Wcześniej robiłem trasy ale teraz to głownie auto wekendowe . Znajomy kupił w tamtym roku e65 i fakt nic nie robi tylko oleje i filtry poprostu kupil dobrą baze i nie wybierał z najtanszych ofert z portali i ogolnie robił podejscie do zakupu z 8-10 aut aż dopiero znalazł egzemplarz który mu odpowiadał
W swoje e38 przez 3 lata jakos 15tys wlozylem . Dodam ze mam tate mechanika a ja jestem kawalerem bez zobowiazan narazie . I bedzie to auto na codzienne dojazdy
To duzo i nie duzo zależy co było robione i co wliczasz w te 15 tys , ja kiedyś liczyłem to może wyliczyłem troche wiecej później przestałęm liczyć ..Zamieszczone przez piter7898
umnie sprawa trochę inaczej wygłąda nić nie robiłem sam tylko warsztat . Nie posiadałem nigdy e65 na własność ale też nie myślalem ze trzeba zarabiać np 5+ aby godnie utrzymać e65
Jako posiadacz e65 730d 2004 od miesiąca podam ci parę uwag i kosztów jakie niestety ja poniosłem zaraz po zakupie ( mimo sprawdzenia auta przez znaną tu firmę :) ). Auto było stosunkowo tanie ( poniżej 30 k ) natomiast ponoć do odratowania w normalnej cenie.
Pierwszy serwis zabrał 14 tys pln brutto ( obejmował komplet filtrów, tarcze, klocka, pierdoły w zawieszeniu, termostaty , świecie , sterownik świec , regeneracja wtrysku, przepływomierz i jeszcze sporo drobnych pierdół które wkurzały a niestety trzeba było je zrobić :) ) - niestety część kosztów tego to robocizna ale akurat ja nie mam możliwości i czasu żeby tyle grzebać przy aucie...
Potem okazało się że felgi są krzywe - także decyzja o kupnie używanych w dobrym stanie - 5k do tego opony 3k, a że idzie już zima no to komplet 18 ( felgi i opony ) 2k
Ostatnio zauważyłem że wycieraczki wymagały by wymiany - 250 pln, do tego postanowiłem wymienić plastik z wnętrza który był cały porysowany i uzupełnić zapalniczki z tyłu ( lubię jak auto jest w oryginale :p ) - kolejne 250 + 100 pln. Do tego muszę naprawić sławny wzmacniacz Logic 7 co będzie kosztować pewnie kolo 1000 pln , i dalej wydaje mi się że coś w zawieszeniu nie gra ( może się już czepiam )
Warto podkreślić że według mojego mechanika skrzynia póki co jest w dobrym stanie ( a potrafi parę tys pochłonąć ), ostatnio zapalił mi się na moment błąd Dynamic Drive ale na szczęście po restarcie auta już się nie pojawił ( a to może być następne 4/5k ). Do tego amortyzatory EDC, które niedługo mogą prosić się o wymianę ( a to 10 k jak oryginał lub 5k regeneracja )
Podsumowując jeśli nie przerażają Cię te koszty to śmiało kupuj, natomiast ja uczciwie powiem że dość mocno nadszarpnąłem swój budżet i poczułem różnice w utrzymaniu swojej F30 i E46 względem e65 :).
PS. ale komfort jest niesamowity :D
Nie wiem jakie zawieszenie ma long ale chcialbym aby bylo zwykle to koszta spadaja . Wtryski tez nie ma nastepny plus .
Long ma w standardzie pneumatykę z tyłu. Amory są wytrzymałe i nie ma z nimi problemu tak jak w Meśkach, ale to nie znaczy, że nie ma pojedynczych przypadków ich awarii. Olejusowi zdaje się strzelił jakiś czas temu. U mnie (odpukać) od 2 lat spokój :)
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem