Nie. Separator olejowy tylko zbiera olej.
Jedyną opcją na zatrzymanie brania oleju odmą jest znalezienie na tyle efektywnego separatora, który można zamontować pod kopułką odmy. W grę nie wchodzą żadne fabryczne. Filcowy (bardziej efektywny) sam u siebie sprawdziłem i dolot niestety był również zalany. Może coś tam pomagał, ale wg mnie jego efektywność nie jest zadowalająca.
Podsumowując: "ten typ tak ma". 0,5l/1000km według mnie to nie jest dużo, szczególnie, że nie żałujesz. Odejmij trochę gazu na trasach i zejdzie Ci do 200ml/1000km.
Miałem wcześniej Mondeo 2,5 turbo i tamten przy mocnym katowaniu (220km/h gdzie się dało) potrafił wziąć 1l/800km. Przy spokojnej jeździe było ok. 500ml/1000km. Wszystko też szło odmą, ale w tamtej benzynie olej spalony przez silnik nie jest taki szkodliwy, jak w dieslu z klapami wirowymi i DPF'em. Nawiasem mówiąc, ten silnik Volvo mega dużo wytrzymał, a pastwiłem się nad nim okrutnie. 65.000km bez najmniejszych problemów z motorem.




Odpowiedz z cytatem