Nie wiem jak w v12 ale w v8 tym wadliwym (nie LCI) wtryski lały bezobjawowo, żadnego dymienia i nierównej pracy, aż do zatarcia silnika. Sprawdź na OEM czy wtryski w twoim silniku mają ten sam numer co te w V8 przed liftingiem.
Nie wiem jak w v12 ale w v8 tym wadliwym (nie LCI) wtryski lały bezobjawowo, żadnego dymienia i nierównej pracy, aż do zatarcia silnika. Sprawdź na OEM czy wtryski w twoim silniku mają ten sam numer co te w V8 przed liftingiem.
Panowie a N73B60 też dotyczą wadliwe wtryski ? Błędów silnika nie ma żadnych puki co.
Temat jest o F serii. W e66 jest temat na forum o siadających pompach paliwa, ale niewiele przypadków.
Heh... teraz mi taka "spiskowa" teoria przyszła do głowy. Może to tak naprawdę nie wtryski są winne a oprogramowanie? Jak auto jest odpalane na zimno dostaje większą dawkę powietrza i (podejrzewam) paliwa. Gdy czujniki wykryją, że silnik jest wstępnie nagrzany, zmniejszają dawkę powietrza, ale dawka paliwa zostaje (błąd w oprogramowaniu). Wyskakuje "check engine". Po zgaszeniu i odpaleniu oprogramowanie wykonuje inną sekwencję, stąd jest już wszystko ok.
Wątpię, żeby Bosch pozwolił sobie na błąd w sofcie, po tylu latach na rynku. Poza tym, dlaczego po wymianie wtrysków przez jakiś czas jest dobrze, a potem znowu. Z drugiej strony całe koszty w nowych autach są pokrywane gwarancją, włącznie do wymiany silnika, więc myślę, że BMW jak każde korpo szuka oszczędności i jakby to był tylko soft to by sobie z tym poradzili.
Cały czas piszę o trójkach, bo miałem dwa przypadki pod ręką. Ale we wszystkich nowszych BMW problem jest podobny.
A czy może być tutaj problemem soft u Impexa, wątpię, bo jak napisał, dzieje się to tylko na trzech cylindrach.
pozdrawiam Bartek
A kurcze... nie doczytałem tego, że problem jest tylko na 3 cylindrach.
Edit:
Ale czy te znane problemy z wtryskiwaczami to nie są kompletnie bezobjawowe, łącznie z brakiem błędów? Skąd tutaj komp wie, że jest za bogata mieszanka? Podejrzewam, że z sond przy wydechu. Ile tych sond tam jest?
Ostatnio edytowane przez damned1 ; 17-10-2016 o 11:24
To zależy, oczywiście nikt nie wie, kiedy się zaczęło. W obu przypadkach silnik czasami wpadał w drgawki I nie chodził tak płynnie jak wcześniej. Potem stopniowo I stopniowo, ale czy wyrzucał checka, musiałbym zapytać.
W obu przypadkach skończyło się wymianą silników, a potem auta zostały sprzedane, póki jeszcze miały wartość. Oba silniki to N55, czyli 3.5 litra.
Wcześniej wtryski wymienione, wszystkie po dwa razy.
Chłopaki już do BMW nie wrócą :)
pozdrawiam Bartek
W wersjach LCI te wtryski są o wiele tańsze, bo już się nie psują :)
w USA wtryski wymieniali w ramach akcji serwisowych, ciekawe czy na mniej wadliwe hmm,