Cześć
Od pewnego czasu nasila się u mnie pewien problem. Mianowicie w określonych sytuacjach drgania silnika są mocno przenoszone na budę gdy silnik jest obciążony, na początku było to tylko mocniejsze dodanie gazu na zakręcie, później jakiekolwiek dodanie gazu na zakręcie, teraz również i mocne dodanie gazu na prostej drodze). Wyraźnie słychać, że dźwięk silnika przenoszony jest na budę, która przeraźliwie rzęzi, uwydatniając jeszcze bardziej się na drobnych poprzecznych nierównościach. Nie chce mi się wierzyć w poduchy pod silnikiem, bo to niemożliwe w tym aucie przy niespełna 400k przebiegu. Wiem, że mam z przodu niesprawne łączniki stabilizatora, i niby co ma piernik do wiatraka, ale najmocniej rzężenie silnika słychać na budzie w tych momentach, w których walą mi te łączniki, Jakieś pomysły?