Same problemy , e65.4.4+lpg, dłuższy post.

[damned1]

Oj Miro Ciebie widzę też coś tetryczenie dopada :P przymiotniki piszemy małą literą i nikt Ci nie zarzuci brak szacunku do ojczyzny :)

Ja może cherlawy jestem, ale jak mi strzelił jeden siłownik, to wyraźnie czułem masę maski, więc jakby drugi padł, to maski jednym paluszkiem raczej bym nie uniósł. Do tego one wcale słabe nie są. Spróbuj taki z Krosna w rękach ścisnąć ;)

[miro]

@Damned przyjacielu. Siłownik do maski w E65 ma siłę 160 Nm więc siła mała w porównaniu np do E39 gdzie maska jest stalowa i siłowniki mają już siłę 700Nm.
Uwierz mi ,ze maska z E65 jest naprawdę lekka a siłownik 160Nm wciśniesz bez większych trudności.
Olać już te przymiotniki ale gdzie za 15 zł można kupić z Krosna to ja nie wiem bo kupowałem w samym FA Krosno za 30 zł więc za 15 zł to tylko chinskie albo jakas podróba.

[damned1]

Miro - Pudzian. Ja nie dałem rady :P

[Polus111]

Może teraz są droższe, ale ja w październiku 2015 kupiłem po 15 zł i do dzisiaj działają jak nowe, nie wiem czy to była jakaś wersja OEM, bo nie miały żadnego konkretnego opakowania, tylko były w zwykłej folii z napisem FA Krosno. Jeszcze sam nie mogłem pogodzić się z tym, że wysyłka kosztowała prawie tyle, co jeden teleskop.

To, że maska jest aluminiowa i lżejsza od tej z e39, nie zmienia faktu, że te siłowniki utracą szczelność po otwarciu i pozostawieniu na mrozie, moje były oryginalne z BMW, zostawiłem otwartą maskę w piątek, po weekendzie przyjechałem na warsztat i maska była opadnięta, a siłowniki były rozszczelnione - do wymiany. Znajomy miał to samo i to dwukrotnie, raz z oryginalnymi, potem wymienił na polskie, ale zostawił maskę otwartą podczas ładowania aku i rano już nie trzymały. Autor tego tematu przecież miał sprawne i nagle okazuje się, że też już nie działają, w takich samych okolicznościach - auto było odstawione u mechanika podczas mrozów - przypadek? Może podczas podnoszenia maska wydaje się lekka, bo nie sprawdzałeś jaki jest nacisk i rozkład sił w miejscu, w którym zamocowany jest siłownik. Nie jestem nauczycielem j. polskiego, po prostu jestem konkretny i tyle.

[miro]

@Sylwester z całym szacunkiem, ale jak byś więcej przebywał na forum to wiedziałbyś ,że tu było jeszcze kilkanaście postów które zniknęły z powodów technicznych .
Pewne sprawy zostały pomyślnie zakończone a Ty wyskakujesz po niemalże trzech tygodniach i się czepiasz po nocach.
Nie wyżywaj się na kimś bo masz jakiś problem albo co gorsza nie masz.
Bywaj częściej na forum to więcej będziesz wiedział. Świeżak jesteś a próbujesz mądrować.
Pozdrawiam

[Sylwester.]

Nie mądruję się tylko zwracam Tobie uwagę, ale jak nie lubisz jak ktoś zwraca Tobie uwagę to napisz, że tego nie lubisz
A to czy zwraca ci uwagę świerzak czy stary wiarus forumowy to chyba drugorzędna sprawa,
Trzymaj się!

Cóż przepraszam za literówki
Co do ruskich wynalazków z czasów II W.Ś. to oni wszystko kopiowali od a do z, a nawet po wojnie, później my "dostawaliśmy" od nich technologie .
Chodziło mi raczej o stanowczość kolegi Mira,
Pozdr.


Edytuj posty!!!

[miro]

@Sylwester ja nie miałem zamiaru Cie urazić. Chodziło mi o to ,że dużo zostało wyjaśnione ale zniknęło . Ty tego nie czytałeś.
Pzdr

[tomeknsbmw]

Pojechaliście z fantazją widzę;). Siłowniki kupiłem niestety nie ori i nawet nie pasowały. Zamówione już w ASO. Zdecydowałem się na ostateczne rozwiązanie. Oddaje samochód do serwisu BMW. Mają wymienić konwerter,olej w skrzyni z filtrem. Do tego wymiana świec- sam zrobiłem już 8 tys, a widząc stan techniczny samochodu zakładam,że poprzedni właściciel na pewno tego nie zrobił dawno. Jeśli wypadanie zapłonów nadal nie ustąpi, poprosze BMW o diagnozę. Po tym planuje zrobienie czegoś z lpg, by sytuacja uległa poprawie- w zasadzie jest to nowa instalacja, więc nie wiem czemu zwlekam z tym by oddać ją do gazownika i powiedzieć że coś jest nie tak. Naoglądałem się na yt filmików, poczytałem forum i wiem już że ten silnik można i da się świetnie zagazować i nie koniecznie musi być tak jak u mnie że ponad 3.5tys obrotów przełącza na benzyne. W piątek będe miał auto z ASO spowrotem więc napisze co i jak i ile. Dodam tylko,że auto na mrozie zaczeło szaleć. CChoinka jak nie wiem, ale po rozgrzaniu, zgaszeniu i zapaleniu, jest ok. Co dziwne obok stoi cls taty,rok młodszy, niby taki awaryjny, a mróz go nie tyka. Pozdro panowie!

[niestepne]

Pojechaliście z fantazją widzę;). Siłowniki kupiłem niestety nie ori i nawet nie pasowały. Zamówione już w ASO. Zdecydowałem się na ostateczne rozwiązanie. Oddaje samochód do serwisu BMW. Mają wymienić konwerter,olej w skrzyni z filtrem. Do tego wymiana świec- sam zrobiłem już 8 tys, a widząc stan techniczny samochodu zakładam,że poprzedni właściciel na pewno tego nie zrobił dawno. Jeśli wypadanie zapłonów nadal nie ustąpi, poprosze BMW o diagnozę. Po tym planuje zrobienie czegoś z lpg, by sytuacja uległa poprawie- w zasadzie jest to nowa instalacja, więc nie wiem czemu zwlekam z tym by oddać ją do gazownika i powiedzieć że coś jest nie tak. Naoglądałem się na yt filmików, poczytałem forum i wiem już że ten silnik można i da się świetnie zagazować i nie koniecznie musi być tak jak u mnie że ponad 3.5tys obrotów przełącza na benzyne. W piątek będe miał auto z ASO spowrotem więc napisze co i jak i ile. Dodam tylko,że auto na mrozie zaczeło szaleć. CChoinka jak nie wiem, ale po rozgrzaniu, zgaszeniu i zapaleniu, jest ok. Co dziwne obok stoi cls taty,rok młodszy, niby taki awaryjny, a mróz go nie tyka. Pozdro panowie!

Czekam na relację
Pozdro

[Pawliko]

Pojechaliście z fantazją widzę;). Siłowniki kupiłem niestety nie ori i nawet nie pasowały. Zamówione już w ASO. Zdecydowałem się na ostateczne rozwiązanie. Oddaje samochód do serwisu BMW. Mają wymienić konwerter,olej w skrzyni z filtrem. Do tego wymiana świec- sam zrobiłem już 8 tys, a widząc stan techniczny samochodu zakładam,że poprzedni właściciel na pewno tego nie zrobił dawno. Jeśli wypadanie zapłonów nadal nie ustąpi, poprosze BMW o diagnozę. Po tym planuje zrobienie czegoś z lpg, by sytuacja uległa poprawie- w zasadzie jest to nowa instalacja, więc nie wiem czemu zwlekam z tym by oddać ją do gazownika i powiedzieć że coś jest nie tak. Naoglądałem się na yt filmików, poczytałem forum i wiem już że ten silnik można i da się świetnie zagazować i nie koniecznie musi być tak jak u mnie że ponad 3.5tys obrotów przełącza na benzyne. W piątek będe miał auto z ASO spowrotem więc napisze co i jak i ile. Dodam tylko,że auto na mrozie zaczeło szaleć. CChoinka jak nie wiem, ale po rozgrzaniu, zgaszeniu i zapaleniu, jest ok. Co dziwne obok stoi cls taty,rok młodszy, niby taki awaryjny, a mróz go nie tyka. Pozdro panowie!

W E38 miałem tak, że powyżej 3,5k rpm wchodził na benzynę. Mistrzowie gazownicy (3 zakłady) rozkładali ręce, jeździli z kompem, cudowali. Nie brali pod uwagę mojej tezy żeby wymienić parownik, bo to nie są duże koszty. No i co? Zamówiłem na allegro, wymieniłem pod domem i jak ręką odjął.