U mnie był pęknięty plastik adaptera.
Wysłane z mojego LG-D855 przy użyciu Tapatalka
U mnie był pęknięty plastik adaptera.
Wysłane z mojego LG-D855 przy użyciu Tapatalka
Sytuacja wygląda następująco. Wymiana regulatora- był chiński, przy okazji łożysko oraz szczotki. Wymiana łącznika wału na nowy. Mechanik ze skrzynią się wstrzymał- koszta wycenił na 4.5tys-5tys. Pytał o opinie kolegi z ASO i on to wyceniał. Pojawiły się kolejne problemy- jeden z cylindrów nie ma ciągłości pracy, podczas odpalania w "rytm rozrusznika" migają przednie lampy, kierownica blokuje się przy pełnym skręcie na parkingu. Działam dalej ale cierpliwości coraz mniej. Dodatkowo objaw z falującą temperaturą od klimatyzacji- sądziłem że po zrobieniu alternatora uspokoi się, niestety... Coraz bardziej rozważam sprzedaż tego samochodu- nie chodzi o nakłady finansowe tylko o czas jaki trzea na wszystko poświęcić. Sam już nie wiem co robić. Jak wchodzę na to forum to co drugi temat- jakby dotyczył mojego samochodu. Aż żal.
I potem się niektórzy dziwią, że jak ktoś ma faktycznie igłę do sprzedania to chce za nie większe pieniądze.
Niestety ale potem takie egzemplarze jak Twój są wyznacznikiem ceny na rynku. Jest to przykre i współczuję Ci ale niestety zostałeś jedną z wielu ofiar takich ulepów. Życzę Ci mimo wszystko cierpliwosci.
Jeżeli byś ją sprzedawał to następny bedzie miał te kłopoty i tak sie zamyka koło. Realia w tym kraju.
Akumulator został doładowany do odpowiedniego stanu prostownikiem? Lampy będą przygasały podczas uruchamiania silnika za sprawą dużego poboru prądu przez rozrusznik, ale całkowicie gasnąć czy migotać nie powinny. Obstawiam, że nadal jest zbyt niskie napięcie instalacji, czyli albo do wymiany akumulator, albo wystarczy go doładować. Cyrki mogą ze wszystkim, jeżeli aku nie trzyma ładunku. Niestety, czasem szukanie przyczyn to jak z igłą w stogu siana, na szczęście nie jest to walka z wiatrakami, wszystko da się ogarnąć. Co do blokującej kierownicy, to może być maglownica, albo układ wspomagania.
Ostatnio edytowane przez Polus111 ; 26-10-2016 o 10:44
Sprawdziłbym jeszcze kable przy aku i wszystkie przejścia kabla + od aku.
Masy również a w szczególności tą do silnika.
Ostatnio edytowane przez miro ; 26-10-2016 o 11:06
Źle mnie zrozumieliście- przy odpalaniu światła mam zgaszone, a mimo to migają. Gdyby bły zapalone, normalne, że pobór prądu by je delikatnie zaciemniał. W tym cały problem jest.
U mnie też tak jest z ringami - winne LEDy, które nie potrzebują dużo prądu i szybko łapią. ECU sprawdza tak sprawność świateł. Po kilku sekundach jest spokój.
Miałem tak w e46 jak masa przy akumulatorze była słaba, wymieniłem moduł świateł bo myślałem ze to przez to a okazało się ze był słaby styk na klemie minusowej przy aku
Światła opanowane- pomógł nowy aku. Maglownice kazałem zregenerować w ciemno-pomogło. Wypadanie zapłonów-mechanik stwierdził że padnięty egr i uszkodzone przewody podciśnienia- dostawało się lewe powietrze- kupione w ASO już i założone. 1 dzień spoko, 2 dzień znów coś nie równo pracuje i znów wypalił check, ale tym razem bez komunikatu na ekranie że dalsze przyspieszanie uszkodzi silnk czy coś w tym stylu. I na wszystko to jeszcze poszła linka od maski( obydwie) oraz teleskopy już jej nie utrzymują. Podejżewam że w moim przypadku mając samochód od 8 miesięcy więcej nim jezdżą mechanicy na jazdach próbnych niż ja. I ktoś powie, że Alfa jest awaryjna....żal kasy,czasu i cierpliwości. Sam nie wiem czy jestem bliżej końca napraw i czy takowy wogóle jest.
Powoli e65 wchodzi w stan, w którym e32 jest dawno, a e38 dopiero jakiś czas. Jak chcesz te auta użytkować na codzień, bez problemów, to musisz na dzień dobry pół rzeczy wymienić. Chyba, że masz egzemplarz z niskim przebiegiem I szanowany od nowości, a te wymiany robione na bieżąco.
To właśnie decyduje o wykruszaniu się samochodów z rynku, takie życie. Widocznie Ty trafiłeś na bardziej zaniedbany egzemplarz z większym przebiegiem I przyszedł czas na Ciebie, żeby te pół auta wymienić.
pozdrawiam Bartek