No i jest pięknie!!!
Wtryskiwacze sprawdzone. Są ok. Wyjąłem świecę z 6 cylindra. Okazało się, że jest zalana benzyną. Wyczyściłem i zamieniłem miejscami ze świecą nr 3 (akurat wygodnie było ją wyjąć).
Po odpaleniu auto chodzi tak jak to sobie wyobrażałem. Nie telepie, nie słychać tak wtrysków jak poprzednio (6 pewnie głośno pracował bo zalewał).
Odpaliłem auto w zamknięciu i nawet dało się wytrzymać.
Temat układu zapłonowego mogę uznać za zakończony na ten moment
BTW. Zajrzałem do rurki nr 3 i zaworka nr 6 przy okazji zamiany świec. Rurka czysta jak łza a zaworek 6 spełnia swoją rolę czyli przepuszcza od strony dolotu a zatrzymuje w 2 stronę.