Zgrzytanie sprężyn przednich po wymianie

[wetM]

Cześć wszystkim,

Niedawno kupiłem e38 2.8iA i miałem kilka gratów do wymiany,
m.in. okazało się, że lewy amor był wylewny, wiec wymieniłem amory i sprężyny ( komplet KYB). Po przejechaniu kilku km lewą stronę podnosi mi o ok 2cm i zgrzyta, mam wrażenie, ze sprężyna, jakby się naprężała. Zatrzymując się na kilka minut, problem znika na znowu kilka km i tak w koło. Zgłupiałem ... macie jakieś pomysły.
Sprawdzałem na trzepakach, itp . oglądało temat dwóch różnych mechaników zawieszeniowych i nie mają pomysłów


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

[wetM]

Cześć wszystkim,

Niedawno kupiłem e38 2.8iA i miałem kilka gratów do wymiany,
m.in. okazało się, że lewy amor był wylewny, wiec wymieniłem amory i sprężyny ( komplet KYB). Po przejechaniu kilku km lewą stronę podnosi mi o ok 2cm i zgrzyta, mam wrażenie, ze sprężyna, jakby się naprężała. Zatrzymując się na kilka minut, problem znika na znowu kilka km i tak w koło. Zgłupiałem ... macie jakieś pomysły.
Sprawdzałem na trzepakach, itp . oglądało temat dwóch różnych mechaników zawieszeniowych i nie mają pomysłów


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

Mam pewien pomysł, ale zaczekam na wasze sugestie


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

[yaz]

Przed montażem amorów sprawdzałeś ich zachowanie, tzn. np. czy chowają/wysuwają się w tym samym tempie?
Zakładam, że sam montaż przebiegł poprawnie i nie ma mowy o błędnym umiejscowieniu sprężyn na amorze.

[wetM]

Wierzyłem osobie , która to robiła, ale dla pewności zrobil to drugi raz, wszystko tak jak powinno być


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

[Sanndman]

Jesli ewidetnie podnosi ci sie auto z jednej strony to amor masz do wymiany gwarancyjnej. 2cm przy tej masie to ogroma sila.

[wetM]

Jesli ewidetnie podnosi ci sie auto z jednej strony to amor masz do wymiany gwarancyjnej. 2cm przy tej masie to ogroma sila.

Jeżeli to tylko kwestia amora to bardzo się uciesze, tylko czy to technicznie możliwe żeby go tak wypychało?
Jeżeli tak , to zgrzytanie sprężyny nie będzie już niczym nienormalnym


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

[wetM]

Jeżeli to tylko kwestia amora to bardzo się uciesze, tylko czy to technicznie możliwe żeby go tak wypychało?
Jeżeli tak , to zgrzytanie sprężyny nie będzie już niczym nienormalnym


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

Może jeszcze jakieś sugestie ?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Sanndman]

Amor powinien być gazowo olejowy.
Możliwe ze pod wpływem pracy amora gaz zwieksza swoją objętość i Ci podnosi autko.
Trzeszczeć też może z tego samego powodu bo amor nie jest do unoszenia auta tylko do tłumienia drgań.
Za wysokość w wieszej skali odpowiada sprezyna chodz amor też wpływa delikatnie na wysokość.

Wywolaj efekt o którym piszesz i podejzewam ze zepsuty amor będzie miał znacznie wyzsza temp.

[wetM]

Dzięki za podpowiedz. Jutro odbieram nowy do podmianki. Dam znać czy jest ok


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[wetM]

Długo mnie nie było. Z perspektywy czasu, po wymianie amortyzatorów na sachs z kayaba, wszystkie powyższe objawy zniknęły.
Od tamtego czasu bujam się z reklamacją w intercarsie. Zrzucają winę na uszkodzenia zwracanego towaru przy montażu. Oczywiście nie ma żadnych uszkodzeń - macie jakiś pomysł - czy zostaje sąd. Zwrot towaru w intercarsie to jakiś obłęd. Kolejna sprawa , intercars sam w tym wypadku rozpatruje reklamacje (nie producent). Jest jakiś haczyk?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk