To juz moja sprawa ile dalem. Szkoda, ze takie glupoty wypisujesz kolego. Osobiscie wole dolozyc pare zl i mniec sprawdzone w serwisie autko nie wymagajace grubszych napraw, ubezpieczone w Polsce, z nowymi zimowkami i oryginalnym hakiem na czym mi rowniez zalezalo. Obejrzalem wiele aut i 90% to zaniedbane szroty z duzym albo kreconym przebiegiem.Zamieszczone przez Marcin978