
Zamieszczone przez
krzywy191
bez urazy ale to co czytam to smiac mi sie chce, wygrasz w sadzie bo powiesz ze przerobiles swiatla ????
nie, ogólnie mi chodzi o to, że jak mogę mieć korzyść z oddania sprawy do sądu (odejście od kary, umniejszenie kary itd.) to, to robię bo tak jak pisałem policja nie może interpretować przepisów od tego jest sąd czyli np:
przerobiłeś lampę policja Ci zabierze dowód a czy mogłem to zrobić aby reflektor nie stracił homologacji to możesz w tedy to argumentować w sądzie z policją nie ma co za dużo walczyć.
to tylko przykład. do tej pory mam 100% wygranych tyle że jak dojdą jakieś dziwne koszta od sądu musisz już je zapłacić w 14 dni i nie ma że przeciągniesz jak z mandatem

Zamieszczone przez
krzywy191
i co tu kombinowac, zapal swiatla i tyle, boki zrywam jak widze auta z "dolepionymi" swiatlami do jazdy dziennej, polak woli przyczepic paskudną lampe, przerabiac elektryke niz poprostu zapalic swiatlo i tyle, czy to jest walka z systemem???
No ja raczej widzę plusy i jestem zdania że takie coś jest solidnie uzasadnione.
A wiesz sposób jaki niektórzy to robią to inny temat :)